Kontakt: weenie3@gmail.com
Zachęcamy do komentowania postów.

czwartek, 22 kwietnia 2010

Orędzie 6 grudzień 2009

6 grudzień 2009



Panie Jezu - błagam Cię powiedz, czy w przyszłym roku zaczną się kataklizmy w USA i czy zacznie się upadek finansowy świata?



Pan:

Upadek banków już się zaczął i będzie trwał do końca przyszłego roku. Jeszcze tak bardzo nie odczujecie do połowy przyszłego roku, dlatego powiedziałem: cała wiosna jest wasza. Ale potem to już drastycznie będzie się obniżał poziom życia ludności. Będzie popłoch, zaskoczenie i dramat. Ludzie będą sobie odbierali życie, co Mnie już bardzo zasmuca. I dlatego wprowadzą stan wyjątkowy, bo szerzyć się będzie napaść na ludzi w poszukiwaniu żywności. Wy musicie wyjeżdżać wcześniej, bo wielu nie zdąży, gdyż nie będą samoloty latały. Wreszcie zaczną się kataklizmy, które zakończą szerzenie się grzechu, i wreszcie Ameryka przestanie wtrącać się do nie swoich spraw – czyli innych państw. Wreszcie sama sobie nie poradzi i Ja powiem: „a to był taki piękny kraj – mlekiem i miodem płynący, ale zbeszcześlili go bezbożni”. A Polska? Polska, to jest Mój umiłowany kraj, któremu będę pomagał, bo umiłowali Mnie ludzie jego. Będzie głód, bo będzie zmiana warunków klimatycznych, a do tego będą chciały na was napaść inne narody w celu grabieży. Będę osłaniał naród polski, chociaż nie ochronię zupełnie przez zatwardziałość serc dostojników państwowych i kościelnych. Zawsze trzeba być przygotowanym na spotkanie ze Mną.
Serca czyste stwórz w nas Panie – trzeba wołać !
Oj ! Moje dzieci, to wszystko będzie się dziać z powodu nieposłuszeństwa waszego. I te małe grupki wielbiące Mnie ratują ten świat jeszcze. Jezus Sprawiedliwy”



Panie Jezu – ja się boję pisać taki tragiczny tekst.



Pan: Po to mówię, żebyś pisała”.



Panie Jezu, czy powinnam posyłać do ludzi Twoje Orędzia ?



Pan:

Tak, tak – po to mówię, abyś pisała i rozsyłała. Aby nie było powiedziane: nie wiedzieliśmy. Znaki na niebie i ziemi pokazują, że zbliża się katastrofa społeczna, państwowa i religijna. Oczekuję od ludzi aby zgadzali sie z Moją wolą bez szemrania i aby powracali do Stołu Pańskiego w Eucharystii, bo i tak mało czasu zostało na zupełne oczyszczenie serc.
Boleję nad zagubionymi i ulegającymi Mojemu wrogowi. AMEN. Jezus bolejący nad zgubnym światem”.



Panie Jezu – pytają Ciebie pewne osoby, czy możesz określić o jakie kataklizmy w Polsce chodzi?



Pan:

„Różne - będzie zimno i gorąco; śnieg, deszcz i susza. Wszystkiego po trochu. I dlatego roślina nie będzie mogła urosnąć ani się rozwinąć. W maju będziecie kosić śnieg. Maj – to miesiąc Maryjny i Maryja swoimi łzami będzie podlewała ziemię. Kara za grzechy może być umniejszona lub zwiększona, w zależności od narodu. Jeżeli będą błagać o łaski przebaczenia win i przepraszać za swoje i innych grzechy, to Ja jestem Miłosiernego serca i ulituję się nad ludem swym wołającym o litość. Modlitwy, wynagradzania, pokuta – oto warunki oddalenia kar. Jezus Sprawiedliwy ale i Miłosierny”.

środa, 21 kwietnia 2010

KSIĄDZ, KTÓRY WIDZIAŁ NIEBO, PIEKLO I CZYŚCIEC

KSIĄDZ, KTÓRY WIDZIAŁ NIEBO, PIEKŁO I CZYŚCIEC
Przeżycia z pogranicza śmierci ks. Jose Maniyangata


Ks. Jose Maniyangat jest obecnie proboszczem w kościele katolickim p.w.św.Maryi Matki Miłosierdzia w Macclenny na Florydzie. Poniżej przedstawiamy jego osobiste przeżycia.


Urodziłem się 16 lipca 1949 r. w Kerata w Indiach jako syn Józefa i Teresy Maniyangat. Jestem najstarszym z siedmiorga rodzeństwa: Jose,Mary,Theresa, Lissama, Zachariah, Valsa i Tom. W wieku 14 lat wstąpiłem do niższego Seminarium Duchownego św. Maryi w Thiruvalla, gdzie rozpocząłem studia przygotowujące do kapłaństwa. Cztery lata później wstąpiłem do Głównego Seminarium pontyfikalnego pod wezwaniem św. Józefa w Alwaye w Kerala, gdzie kontynuowałem moją dalszą formację kapłańską. Po odbyciu siedmioletnich studiów na wydziale filozofii i teologii, 1 stycznia 1975 r. otrzymałem święcenia kapłańskie, aby posługiwać jako misjonarz w diecezji Thiruvalla. W niedzielę 14 kwietnia 1985 r.w Święto Miłosierdzia Bożego, podczas przygotowań do odprawienia Mszy św. w kościele misyjnym w północnej części Kerala, miałem śmiertelny wypadek. Jechałem motocyklem, kiedy zderzyłem się czołowo z jeepem prowadzonym przez mężczyznę w stanie nietrzeźwym po festiwalu hinduskim. Niezwłocznie zostałem przewieziony do szpitala oddalonego około 35 mil. W drodze moja dusza wyszła z ciała - doświadczyłem przeżycia śmierci. Natychmiast spotkałem się z moim Aniołem Stróżem. Zobaczyłem moje ciało i ludzi, którzy wnosili mnie do szpitala. Słyszałem ich płacz i modlitwy za mnie. W tym samym czasie mój Anioł powiedział mi: „Zabieram cię do nieba, bo Pan chce spotkać się z tobą i porozmawiać. Powiedział mi również, że po drodze chciałby pokazać mi piekło i czyściec.


P I E K Ł O


Na początku Anioł zaprowadził mnie do piekła - to był straszny widok ! Zobaczyłem szatana i diabły, ogień nie do ugaszenia o temperaturze około 2000 stopni Fahrenheita ( 1093 st. C ), pełzające robaki, ludzi krzyczących i walczących, podczas gdy inni byli torturowani przez demony. Anioł powiedział mi, że wszystkie te cierpienia były spowodowane przez nieodżałowane grzechy śmiertelne. Później zrozumiałem, że jest siedem stopni cierpienia lub poziomów w zależności od liczby i rodzajów grzechów śmiertelnych popełnionych w czasie ziemskiego życia. Dusze wyglądały bardzo brzydko, okrutnie i przerażająco. To było straszne przeżycie. Widziałem ludzi, których znałem ale nie wolno mi ujawnić ich tożsamości. Grzechy, które skazały ich były to głównie grzechy ABORCJI, HOMOSEKSUALIZMU, EUTANAZJI , NIENAWIŚCI , NIEPRZEBACZENIA I ŚWIĘTOKRADZTWA. Anioł powiedział mi, że gdyby ż a ł o w a l i za nie, mogliby u n i k n ą ć p i e k ł a i zamiast tego pójść do czyśćca. Zrozumiałem również, że niektórzy ludzie, którzy żałowali za te grzechy, mogą być oczyszczeni na ziemi przez swoje cierpienia. W ten sposób mogą ominąć czyściec i pójść prosto do nieba. Zdziwiło mnie, kiedy zobaczyłem w piekle nawet księży i biskupów, których bym się nigdy nie spodziewał tam zobaczyć. Wielu z nich było tam, ponieważ zwiedli ludzi fałszywymi naukami i złym przykładem.


C Z Y Ś C I E C


Po wizycie w piekle mój Anioł Stróż zaprowadził mnie do czyśćca. Tutaj również jest siedem stopni cierpienia i nieugaszony ogień. Ale jest dużo mniej dotkliwy niż w piekle i nie było tam zarówno kłótni jak i walk. Głównym cierpieniem tych dusz jest ich odseparowanie od Boga. Część z tych, którzy są w czyśćcu, popełnilo wiele grzechów śmiertelnych ale zdążyli oni pojednać się z Bogiem przed swoją śmiercią. I chociaż te dusze cierpią, jednak cieszą się pokojem i zrozumieniem, że pewnego dnia zobaczą Boga twarzą w twarz.. Miałem okazję porozumienia się z duszami w czyśćcu. Prosiły mnie o modlitwy za nie i aby powiedzieć ludziom, żeby również się za nie modlili po to, by mogły wejść do nieba szybciej. Kiedy modlimy się za te dusze otrzymujemy ich wdzięczność poprzez ich modlitwy a kiedy wchodzą do nieba ich modlitwy stają się jeszcze bardziej chwalebne. Jest mi bardzo ciężko opisać jak piękny jest mój Anioł Stróż. Jest świetlisty i jasny. Jest moim nieustannym towarzyszem i pomaga mi we wszystkich moich posługach a zwłaszcza uzdrowicielskich. Doświadczam jego obecności wszędzie gdzie idę i jestem mu wdzięczny za jego opiekę w moim codziennym życiu.


N I E B O


Następnie mój Anioł zaprowadził mnie do nieba przechodząc przez wielki, oślepiający, biały tunel. Nigdy nie doświadczyłem tak wiele pokoju i radości w moim życiu. Później natychmiast niebo się otworzyło i usłyszałem najbardziej zachwycającą muzykę, jakiej nigdy przedtem nie słyszałem. Anioły śpiewały i oddawały chwałę Bogu. Widziałem wszystkich świętych zwłaszcza Najświętszą Panienkę i św. Józefa i wielu oddanych świętych biskupów i księży, którzy świecili jak gwiazdy. I kiedy stanąłem przed Panem, Jezus powiedział: „Chcę , żebyś wrócił na ziemię. W twoim „drugim” życiu będziesz instrumentem uzdrawiania i pokoju dla Moich ludzi. Pójdziesz do obcego kraju i będziesz mówił obcym językiem. Z Moją Łaską wszystko dla ciebie będzie możliwe”.


Po tych słowach Najświętsza Maria Panna powiedziała mi: „Zrób, cokolwiek ci powie. Ja ci pomogę w twoim duszpasterzowaniu”.


Słowa nie mogą wyrazić piękności nieba. Tam znajdziemy tak dużo pokoju i szczęścia, co przekracza miliony razy nasze wyobrażenia. Nasz Pan jest dużo bardziej piękniejszy, niż może to okazać jakikolwiek wizerunek. Jego twarz jest promieniująca i świetlista i dużo bardziej piękniejsza niż tysiąc wschodzących słońc. Obrazki, które widzimy w naszym świecie sa tylko cieniem Jego wspaniałości. Najświętsza Maria Panna stała obok Jezusa; była bardzo piękna i promieniująca. Żadnego z wizerunków jakie znamy na świecie nie można porównać z Jej prawdziwą pięknością. Niebo jest naszym prawdziwym domem. Wszyscy jesteśmy stworzeni, aby osiągnąć niebo i cieszyć się Bogiem na wieki. Później wraz z moim Aniołem wróciłem na ziemię. Kiedy moje ciało było w szpitalu, lekarz potwierdził mój zgon po zakończeniu wszystkich badań. Przyczyną śmierci było wykrwawienie. Moja rodzina została powiadomiona a ponieważ byli oni daleko stąd, pracownicy szpitala postanowili przenieść moje martwe ciało do kostnicy. Ponieważ szpital nie posiadał klimatyzacji istniało podejrzenie, że ciało mogłoby się szybciej rozkładac. W czasie przenoszenia mojego ciała do kostnicy moja dusza wróciła do ciała. Poczułem rozdzielający ból ze względu na tak wiele ran i połamanych kości. Zacząłem krzyczeć i wtedy ludzie wystraszyli się i krzycząc uciekali. Jeden z nich poszedł do lekarza i powiedział: „To martwe ciało krzyczy”. Lekarz przyszedł, żeby jeszczce raz zbadać moje ciało i stwierdził, że żyję. Powiedział: „Ksiądz żyje, to jest cud ! Zabierzcie go spowrotem do szpitala.”


Teraz już w szpitalu przeprowadzono mi transfuzje krwi i zabrano mnie na stół operacyjny, aby poskładac połamane kości. Zajęli się moją dolną szczęką, żebrami, kością miednicową , nadgarstkami i prawą nogą. Po dwóch miesiącach zostałem wypisany ze szpitala, ale mój ortopeda powiedział, że nigdy nie będę mógł chodzić. Wtedy mu odpowiedziałem „ Pan, który dał mi spowrotem moje życie i wysłał mnie na ziemię, uleczy mnie” Kiedy znalazłem się w domu, modliliśmy się wszyscy o cud. Po miesziącu, po ściągnięciu gipsu nie byłem w stanie się poruszyć. Ale pewnego dnia podczas modlitwy poczułem niezwykły ból w okolicach kości miednicowej. Po krótkiej chwili ból ustąpił całkowicie a ja usłyszałem głos mówiący: „Jesteś uzdrowiony. Wstań i idź „. Poczułem pokój i uzdrawiającą moc w moim ciele. Natychmiast wstałem i chodziłem. Chwaliłem Boga i dziękowałem Mu za ten cud. Przekazałem mojemu doktorowi wieści o moim uzdrowieniu, które wprowadziły go w zdumienie. Powiedział : „Twój Bóg jest prawdziwym Bogiem.Muszę pójść za Nim „. Doktor był Hindusem i poprosił mnie, abym przekazał mu wiedzę o naszym Kościele. Po nauce o naszej wierze ochrzciłem go i tak oto stał sie katolikiem.


Podążając za przekazem mojego Anioła Stróża 10 listopada 1986 r. przybyłem do Stanów Zjednoczonych jako ksiądz misjonarz. Od czerwca jestem proboszczem w katolickim kościele św. Maryi Matki Miłosierdzia w Macclenny na Flrolydzie.


Ks. Jose Maniyangat

Dzienniczek - maj 2010 r.

Dzienniczek - maj 2010 r.
01 maj 2010     HASLO PARADY: Fryderyk Chopin darem Polski dla świata



      
















Tegoroczna Parada odbędzie się w sobotę, 1 maja 2010 r. Trasa Parady przebiegać będzie po Columbus Drive w Grant Park. Z pieknym widokiem na Chicago, z fontanna Buckingham w tle, będziemy maszerowac po ulicy Columbus Drive.

„Błękitne rozwińmy sztandary, czas strząsnąć zwątpienia lub pleśń.
Niech w sercach zagorze znicz wiary i gromka niech ozwie się pieśń.
Spod znaku Maryi rycerski my huf, błogosław nam Chryste na bój!
Stajemy jak ojce, by służyć Ci znów, my Polska, my naród, lud Twój!”


----------------------------------------------------------------

Rocznica śmierci o. Mariana Żelazka SVD 30 kwietnia 2006.
Modliłam się za jego duszę i Pan Jezus powiedział:
„On jest już w Niebie. Nie musiał czekać wielu lat. On tu Mi dużo pomaga i jest bardzo pożyteczny”.


02 maj 2010     Oredzie do Miriany Medjugorje:
„Drogie dzieci. Dziś, wasz dobry Ojciec wzywa was przeze Mnie, abyście z sercem wypełnionym miłością weszli na drogę duchową. Drogie dzieci, napełnijcie się łaską, żałujcie szczerze za grzechy i mocno pragnijcie dobra. Pragnijcie również w imieniu tych, którzy nie poznali doskonałości dobra. Będziecie milsi Bogu. Dziękuje wam”. 


Te oczy Mirjana i Papiez - KLIKNIJ TUTAJ

Przesyłam program na pielgrzymkę do Medziugorie na Zesłanie Ducha Świętego. Osoby chętne mogą zabrać się po drodze:
trasa Konin- Koło –Uniejów -Szadek- Łask- Bełchatów- Radomsko – Kraków –Chyżne– Pecs Węgry(nocleg) od 20 – 28 maja
Pielgrzymka do Medziugorie - KLIKNIJ TUTAJ


03 maj 2010     
Maryjo, Królowo Polski.
Jestem przy Tobie, pamiętam o Tobie
I czuwam na każdy czas.

Maryjo, jesteśmy młodzi,
Już dzisiaj zależy od polskiej młodzieży
Następne tysiąc lat

Maryjo Królowo Polski,
Ciebie prosimy, uświęcaj rodziny,
Uświęcaj każdego z nas...









„Jak szczęśliwa Polska cała, w niej Maryi kwitnie chwała.
Od Bałtyku po Tatr szczyty kraj nasz płaszczem Jej okryty.
Matko Boska, Królowa Polska , o Pani nasza, Częstochowska”


Panie Jezu, są urodziny oraz 25-lecie kapłaństwa księdza Piotra Natanka
Bardzo proszę o Twoje słowo dla Niego, bo ja i wszystkie Twoje dzieci w Chicago - lubimy go.

Pan Jezus: "  Mój umiłowany kapłan ksiądz Piotr ma Moją ochronę. Ja błogosławię jemu na każdy dzień, ale to Ja odczuwam błogosławieństwo jego na Moją zbolałą Osobę. On jest Moim odbiciem, on jest Moją chwałą. On już od kilku lat idzie Moją Drogą Krzyżową. Umacniam go, ale i wy umacniajcie go modlitwą wstawienniczą. Jego Golgota jest tak samo ciężka jak Moja. Ja dźwigałem grzechy całego świata, a on dźwiga grzechy Episkopatu waszego i tych biskupów, którzy są przeciwni Mnie. Moi kapłani wiedzą o tym, ale nie wiedzą nie Moi biskupi, którzy nawet nie chcą o tym wiedzieć.

- Nie Moi biskupi zajęli Moje miejsce, lecz wydają decyzje niezgodne z Moimi.
- Nie Moi biskupi nie chcą założyć [sobie] cierniowej korony, lecz obwiesili się złotymi bożkami, które będą świadczyły przeciwko nim w ich dniu.
- Nie Moi biskupi nie chcą współcierpieć ze Mną i dokładają do Mojej korony cierniowej jeszcze więcej cierni, które będą świadczyły przeciwko nim w ich dniu, bo wtedy chcieliby widzieć Mnie jako Króla, ale już będzie za późno.
Powiedz mu, że go bardzo kocham i niech dalej świadczy o Mnie i o Moich wrogach, których jest niezliczona ilość, a otrzyma zapłatę w jego dniu.
Drodzy Moi, dziękuję wam za uwielbianie Mnie myślą, słowem, śpiewem i uczynkami. Moja chwała jest wyniesiona dzięki takim kapłanom jak ten umiłowany Piotr.
ON JEST PIOTREM WASZYCH CZASÓW i jego droga krzyżowa trwa dłużej niż Moja. On każdego dnia bierze Mój Krzyż na swoje ramiona, który Ja pomagam mu dźwigać.
O Moi wierni, Moi wierni - pomagajcie nam dźwigać wasze krzyże. AMEN.
Błogosławię jemu a także wszystkim, którzy go słuchają.
Jezus cierpiący, bolejący ale i wspomagający was".


Serdecznie dziękuję nasz Królu za te piękne słowa dla prześladowanego kapłana przez nierozumiejących Twoich intencji biskupów. My kochamy prawdę a ten kapłan nas reprezentuje.
MARYJO, KROLOWO POLSKI,
JESTEM PRZY TOBIE, PAMIĘTAM, CZUWAM...
Lila Ciecek. Kalifornia USA
Maryjo, Królowo Polski!
Hołd Ci dziś w darze składamy,
W modlitwach do Ciebie Matko
Naszą Ojczyznę zlecamy.

Miej Matko pieczę nad Polską,
Ochraniaj wierny Ci Ród Piastowy,
Dodaj nam męstwa, daj wiarę nową,
Czuwaj nad nami Polski Królowo.

Ty Częstochowska i Ostrobramska,
Matko walecznych warszawskich dzieci,
Patronko dzielnej Solidarności;
Niech głos serc polskich w niebo dziś wzleci.

Kiedy nad Polskę ściągały chmury
I wróg nam zabrał wolność i pokój,
Królowo Polski, Ty z Jasnej Góry
Strzegłaś swe dzieci na każdym kroku.

Hetmanko nasza, nasza ostojo,
Panienko Święta, piękna jak wiosna,
Ty nam królujesz nad Częstochową,
Tyś nam zwycięstwo i chwałę niosła.
Historia Polski piękna tkanina,
Choć zabarwiona bólem, krzyżami,
Cierpieniem ojców i matek trwogą,
W Twojej koronie łzy te perłami.

Wstaw się za kraj nasz do Twego Syna,
Któremu wierność głosim dozgonną,
Proś Go by w Polsce miłość rządziła.
Módl się za nami Czarna Madonno.
Z Marjackiej wierzy, Gdańska, Kalwarii,
W szumie Bałtyku, w karpackim wietrze,
Jak świat szeroki brzmi imię Marji,
Gdzie żyje Polak chwali Cię przecie.

Jutrzenko maja, Bogarodzico!
Niech pieśń ta płynie po polskich łanach,
Błogosław kraj nasz Święta Dziewico,
Orędowniczko, Matko kochana!

My Twoje dzieci, Królowo Polski,
Patronko nasza, dziś i na wieki!
Hołd Ci składamy, wierność i miłość,
W Ojczyźnie naszej, w krajach dalekich!

http://www.polishcenter.org/


04 maj 2010  

                                                                                Pani Mieczysława Kordas
                                                                                Echo Chrystusa Króla

Z największą radością informuję, że od 26 listopada 2000 r. miasto i powiat Świebodzin zawierzyły swój los Chrystusowi Królowi.
Inicjatorem Inicjacji Chrystusa Króla był Ks. Prałat Sylwester Zawadzki i wtedy podiął decyzję o pozostawieniu trwałego śladu królowania Chrystusa Króla, który będzie dla przyszłych pokoleń świadectwem, że ziemia świebodzińska oddała się w tym dniu Chrystusowi Królowi.
        Trwa budowa pomnika Chrystusa Króla przy wjeździe do Świebodzina od strony Zielonej Góry.
Figura będzie miała wysokość 33 m ( symbol 33 lat życia Pana Jezusa) oraz Chrystus Król będzie miał złotą koronę wysokości 2, 5 m. Złota korona już czeka na montaż.
Są jednak ogromne trudności przy wykończeniu budowy pomnika. Wszystkich, którzy pragną uroczystego uznania Chrystusa Królem Polski czy Królem innego narodu, prosimy o wsparcie modlitewne oraz finansowe budowy pomnika Chrystusa Króla.

                                                                              Pozdrawiam serdecznie i dziełu
                                                                              Intronizacji Chrystusa Króla
                                                                              błogosławię.

                                                                              Ks. Prałat Sylwester Zawadzki
                                                                              Kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego
                                                                              w Świebodzinie.

P. S.
Za ofiary na dokończenie budowy pomnika składam serdeczne Bóg zapłać.
Ofiary można przekazywać na konto:

Parafia Rzym-Kat.
p.w. Miłosierdzia Bożego.
Os. Łużyckie 52
66-200 Świebodzin

W B K Świebodzin
U S D
89 1090 1593 0000 0001 0851 9595
E U R
74 1090 1593 0000 0001 0851 9574
P L N
95 1090 1593 0000 0000 5903 7265


Sanktuarium Milosierdzia Bozego - KLIKNIJ TUTAJ
 





W obliczu minionych tragicznych wydarzen w naszej Ojczyznie narasta w Polsce nowa fala modlitw w intencji Ojczyzny. Bardzo wielu ludzi wiary chce uczynic cos dla ratowania chrzescijanskiego ducha Narodu. Po Panu Bogu własnie Ojczyzna jest najwazniejszym dobrem, jaki dała i zadała nam Boga Opatrznosc.
Odezwa - Apel - KLIKNIJ TUTAJ


SWIADECTWA

Szczęść Boże!
Piszę parę słów bo chcę podzielić się z wrażeniami z pielgrzymki akademickiej na Jasnej Górze. Bardzo podobało mi się, jestem pod wrażeniem tego czasu spędzonego w Częstochowie. Bardzo dużo osób pielgrzymuje do tego sanktuarium w Polsce. Młodzież zorganizowała przepiękne nocne czuwanie przed obrazem naszej Pani Jasnogórskiej. Cieszę się że mogłam pojechać i modlić się przed Świętym obliczem Matki Jezusa Chrystusa.
Do tego różne konferencje i spotkania ze znanymi osobami. Ja miałam okazję wysłuchania słów od Ojca Leona Knabita. Jestem pod wrażeniem jego osoby i to w jak łatwy sposób zyskuje sobie słuchaczy. Tak piękne potrafi mówić i trafić do serca każdego człowieka.
Poza tym myślę, że dla każdego kto pojechał i był tam, miał okazję osobistego spotkania z Najświęszą Matką i możliwości modlitwy, zanoszenia próśb przed Jej ołtarz oraz podziękowania za to co otrzymaliśmy od Niej. Było to także niezwykłe spotkanie z samym Jezusem Chrystusem w adoracji Najświętszego Sakramentu. To takie piękne, bo wśród wspólnej pieśni, modlitwy było "czuć" że Jezus jest obecny z nami, że przychodzi do nas, do każdego. Tak szybko ten czas miną..żal było odjeżdżać..Cudowna atmosfera i na pewno niezapomniane wrażenia towarzyszą jeszcze teraz.
Myślę, że dla wielu, także i dla mnie był to czas przemiany, uleczenia wewnętrznego. Jeszcze zmęczona jestem po podróży i może tak nieskładnie piszę ale chciałam się podzielić troszkę tym.

Pozdrawiam, z Panem Bogiem!
Asia



Szczęść nam Panie Boże.Pani Mieczysławo.

To wiemy, wszystko co ten Ks.napisał. Walczę z tą głupotą ludzką od lat,sam nic nie mogę zrobić.Jedynie Różaniec nam pozostaje.
Francja ma odkurzacze i szczotki w konfesjonałach - byłem widziałem,Belgia,Holandia brak ludzi i kapłanów. Inne europejskie kraje - różnie. Polska ma księży materialistów,brak dobrych kaznodziei.
Myślałem być kaznodzieją ale jestem świecki.
Chciałem mieć wielkie hurtownie dobrej książki Katolickiej. Nie mam pieniędzy i wsparcia.
Popatrzmy na" ON I JA "G.Bossis. Jaki tu Jezus jest dobry i czuły i taki jest Pan BÓG Nasz, Król Świata, Polski i ludzi.
Jestem cierpliwy.Kochajmy Jezusa ,Kościół i naprowadzajmy Kler na lepsze myślenie a Prawda Nas wyzwoli- TAK?
z BOGIEM .A........



Droga Mieciu, opiszę Ci coś co może mieć istotne znaczenie.
Mój syn Rafał odmawiał w Kościele różaniec w intencji Papieża Benedykta XVI-go. W pewnym momencie usłyszał jak ktoś mu powiedział: "Papież jest w niebezpieczeństwie i może mu się coś stać". Zaraz po skończonej Mszy Świętej zapalił świeczkę w jego intencji, co już wtedy zwróciło moją uwagę, dlaczego akurat tak nagle myśli o Papieżu skoro ostatnio koncentrujemy się na Intronizacji. Po powrocie do domu opowiedział mi o tym co usłyszał. Gdy się tak nad tym zastanawialiśmy Rafał skojarzył sobie, że wkrótce, 13-go maja, będzie kolejna rocznica zamachu na Jana Pawła II-go...
Dzisiaj rano zapytałam Pana Jezusa przez Pismo Święte, czy to prawda, że Papieżowi grozi niebezpieczeństwo i otworzyło mi się na 16-stym rozdziale z Ewangelii św. Jana "Prześladowanie uczniów Chrystusa". Czytamy tam m.in.:
"To wam powiedziałem, abyście się nie gorszyli. Wyłączą was z bożnic; przychodzi nawet godzina, że każdy, co was zabija, mniemać będzie, że czyni przysługę Bogu. A to wam czynić będą, bo nie znają Ojca, ani Mnie. Ale to wam powiedziałem, abyście, gdy przyjdzie ich godzina, wspomnieli sobie, że Ja wam to mówiłem. A tego wam z początku nie powiedziałem, gdyż byłem z wami."
Myślę, że trzeba to potraktować poważnie. Możliwe, że jest to sygnał, aby wzmóc wysiłek modlitewny i podwoić ofiary w obronie naszego Papieża. Słyszałam, że Benedykt XVI pracuje nad ustawą nakazującą obowiązkowy powrót do praktyki udzielania Komunii Świętej na kolanach i do ust. To by było wspaniałe, gdyby jeszcze tylko Hierarchowie Kościoła zechcieli okazać posłuszeństwo Namiestnikowi Chrystusowemu w Rzymie.
                    Serdecznie pozdrawiam! Z Bogiem! Agata 


5 maja 2010 r. Ewangelia J15,1-8
„ Ja jestem prawdziwym krzewem winnym a Ojciec Mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy.(....) 


Panie Jezu – pytają Ciebie, czy ci, którzy przeklinają mogą przyjmować Ciebie w Komunii Świętej?
Pan Jezus: „Ci, którzy przeklinają, to i Mnie przeklinają. Więc dlaczego potem bez przeproszenia i wynagrodzenia za grzechy chcą być ze Mną?”

Są osoby, które grzeszą same ze sobą i nie umieją pozbyć się tego strasznego nawyku.
Pan Jezus: „Synu, czy w twoim sercu już nie mieszkam? Nie możesz dwóm bogom służyć . Przecież ty rozumiesz Mnie, że stoję obok ciebie, gdy grzeszysz. Twój Aniołek odchodzi od ciebie w tym momencie a Ja stoję i cierpię. Nie możesz jedną ręką Mnie błogosławić a drugą Mnie bić, bo ten czyn do tego porównuję. Synu, módl się o Dary Ducha Świętego każdego dnia i przepraszaj oraz wynagradzaj za ludzi, którzy tak grzeszą. Opamiętaj się według dzisiejszej Ewangelii. Jezus cierpiący za grzechy zmysłowe”.

Panie Jezu, jeszcze jest inne pytanie do Ciebie: czy homoseksualizm jest choroba?
Pan Jezus: ”Zastanów się synu, jak spojrzysz Mi w oczy. To nie jest choroba, to jest przyzwyczajenie i nawyk nabyty. Pracuj nad tym nawykiem i grzechem. Bóg stworzył człowieka, aby się rozmnażał a jak może, gdy partnerzy są tej samej płci? Pokuta, post ale i wynagradzanie za swoje grzechy i osób podobnie grzeszących, których jest bardzo dużo, bo to taka moda. Dużo osób cierpi przez ciebie, synu : rodzice i kobiety, które chciałyby poznać męża. Najwięcej cierpisz ty, bo maltretujesz sumienie, które na razie drzemie ukołysane przez szatana. Ale, gdy ten moment przebudzenia przyjdzie, będziesz bardzo cierpiał i chciałbym aby ten moment nadszedł jeszcze w twoim ziemskim życiu, bo po śmierci........ lepiej czyń pokutę już teraz.”
Dziękuję Ci mój Panie.

Panie Jezu – Izabella pyta Ciebie, czy to prawda, że powinno nosić się szkaplerz uszyty tylko z brązowego materiału?
- czy będziemy jeść zatrute jedzenie w tych czasach ostatecznych?

Pan Jezus: „Wymagania są, co do Szkaplerza, ale życie jest takie jakie jest i nie zawsze można znaleźć, czy nawet kupić taki Szkaplerz. Zezwalam na noszenie Szkaplerza , niekoniecznie jakie są wymogi. Teraz popularne są inne i mogą być, ale uważajcie aby były tylko z Moimi znakami i Matki Mojej . Powietrze jest zatrute od dłuższego już czasu i bez Mojej pomocy nie moglibyście normalnie żyć. Przeczytaj trzecią książkę Anny z serii „Boże wychowanie”, to wywnioskujesz, że już od katastrofy na Ukrainie zaczęło się, a potem coraz większe wybuchy trucizn. W górę unoszą się opary z chemikaliami przez was używanych. Z książki Anny dowiecie się jakim zatrutym powietrzem oddychacie. Jezus Doskonały”.

Dziękujemy Ci nasz Królu.


6 maja 2010 r.
Panie Jezu, otrzymałam jeden list i autor wprost domaga się abyś wypełnił Twoją przepowiednię i udowodnił, że spadnie w maju śnieg, bo jesteś nieomylny i pisze do mnie: Pani Mieczysławo, a co Pani zrobi, jeżeli nie spadnie w maju śnieg?

Usłyszałam głos Boga Ojca, taki sam i taką samą Osobę widziałam oczami duszy jak w kościele św. Konstancji. Głos był bardzo spokojny i jakby pouczający a ton niski. Pan Bóg mówił powoli.

Bóg Ojciec: „Oj, ludzie. ludzie, opamiętajcie się i proście abym odłożył wasze karanie. Czytajcie Pismo Święte. Ile to razy mówiłem o karaniu, o waszym nawróceniu i opamiętaniu i darowałem wasze winy. Tych błagających Mnie jest coraz więcej i mam wzgląd na nich, bo jestem jeszcze Miłosierny. Wróg Mój bardzo chce zniszczyć was kataklizmami, bo dużo ich sam wywołuje, tak jak w Islandii. To był pomysł Mojego wroga, ale Ja powstrzymałem jego rękę, bo byłaby wielka katastrofa ekologiczna. Mój wróg bardzo chce was zniszczyć a Ja chcę tylko, abyście porzucili grzech i przypomnieli sobie, że Ja jestem, i że to ode Mnie wszystko zależy. Bardzo was kocham i chciałbym abyście żyli w pokoju, przyjaźni, w dobrobycie i w poszanowaniu siebie. Ja nie chcę niczego zniszczyć, ale to Mój wróg chce opanować wasze umysły, wasze serca i uczynić was niewolnikami tylko dlatego, że on nienawidzi przede wszystkim Mnie, ale i wszystkich, którzy są Moimi. Ja walczę różnymi sposobami o każdego z was i w dalszym ciągu proszę was: porzućcie grzech i módlcie się do Boga o siebie i o pokój na ziemi. Wynagradzajcie za tych, co pomarli. Kochajcie się, szanujcie się, wspomagajcie się nawzajem, błogosławcie się nawzajem a wtedy i Ja będę wam błogosławił. Mój wróg będzie związany w swych czeluściach na wieki. Tak wam dopomóż Bóg i wszyscy święci w Niebie. AMEN. To mówię Ja – wasz Ojciec w Niebie.

Dziękuję Ci - Boże Ojcze Wszechmogący w Trójcy Świętej Jedyny w imieniu wszystkich, którzy w Ciebie wierzą.


7 maja 2010 r.
ŚWIADECTWO
Dzisiaj 7 maja wysłuchałam po raz pierwszy audycji o intronizacji CHRYSTUSA w Radiu Maryja.
(...)Zapoznałam się ze stroną Ojca:www.redemptor.pl/intronizacja w internecie. Teraz mam "mętlik w głowie" - namieszane tak bardzo ,...,że warto byłoby,gdyby Szanowny Ojciec zechciał usłyszeć już nie tylko słowa Rozalii Celakówny ,które są różnie rzeczywiście interpretowane przez każdego z osobna (czy to Ojca Jana ,czy ks dr hab teologii Piotra Natanka ,ludzi świeckich ,a także przez różne wspólnoty oraz przez samego Jezusa. Otóż Pan Jezus przekazuje apostołce Mieczysławie Kordas znaczenie słów Rozalii i prosi PRZEZ NIĄ (nie tak ,jak Ojciec Jan odbiera owe PRZESŁANIE :że to serce Jezusa ma być intronizowane) wyraźnie o intronizację Osoby Jezusa. Prosi o intronizację -akt uznania i ogłoszenia Chrystusa Królem Polski na JASNEJ GÓRZE Z NARODEM, RZĄDEM I EPISKOPATEM -wszyscy zgodnie razem mamy oddać się pod panowanie Jezusa Chrystusa Króla . Sam Jezus odpowiedział wielokrotnie już Mieczysławie na te pytania ,że Jego OSOBE -nie serce- mamy w POLSCE I NA ŚWIECIE INTRONIZOWAĆ I TO JAK NAJSZYBCIEJ mamy tego dokonać. Proszę przeczytać przekazy samego Jezusa drogi Ojcze Janie na stronie: www.echochrystusakrola.net
,a szczególnie wziąć POD SZCZEGÓLNA UWAGĘ DZIENNICZEK MIECZYSŁAWY z kwietnia i maja 2010,
(jakże jasne ,wymowne i jednoznaczne są tam słowa samego Chrystusa. który mówi do Mieczysławy, kiedy ona adoruje Go w Najświętszym Sakramencie) Mieczysława jest Wybrana przez Jezusa ,by nam tak bardzo zabłąkanym i skłóconym pomóc rozwikłać kwestie sporne w dziele intronizacji. PS. Dzisiaj z przykrością stwierdzam, że w Radiu Maryja bardzo niemiło Ojciec Jan potraktował 2 słuchaczy ,którzy chcieli zabrać głos w tej spornej kwestii dzieła intronizacji. Przecież - to jest jedyne, wolne Radio Maryja i mógłby Ojciec pozwolić się wypowiedzieć tym słuchaczom ,którzy chcieli porównać interpretacje Ks Piotra Natanka i poruszyć problem jutrzejszego Marszu w Krakowie . Czy tak się prowadzi dialog (a nie monolog) na antenie i rozłącza się (dyskwalifikuje się) po prostu rozmówcę ,..to nie tak się rozmawia z nami słuchaczami poszukującymi tylko tą drogą Prawdy. Należałoby nam na antenie Radia Maryja przedstawić, przybliżyć te argumenty ,dlaczego akcja Ks Piotra Natanka i inne akcje postrzegających inaczej intronizację są szkodliwe samemu dziełu tak konicznemu Polsce i światu. Dziękujemy Ojcu za tę pracę,jaką Ojciec prowadzi ,ale uważamy,żeby sprostac temu chwalebnemu wyzwaniu, należałoby uświadomić Ojca w argumentach "za i przeciw"intronizowania OSOBY czy Serca JEZUSA (logicznie rzecz biorac to,jak na serce można założyć koronę ,bo na Głowe Jezusa to tak .) Maryja ma koronę na głowie ,a nie na sercu. Najświętsze Serce Jezusa będzie wyeksponowane i owszem, widoczne na piersi Jezusa i w naszych sercach uwielbione.
Proszę Ojcze Janie o zapoznanie się ze stroną wyżej podaną przeze mnie. Nie zaszkodzi ona nic Ojcu ,ale uświadomienie się poprzez słowa Jezusa wręcz pomoże rozwiązać owe trwające kwestie sporne dotyczące rozumienia sedna intronizacji. Strona ta powstała z polecenia samego Pana Jezusa Mieczysławie ,by prowadziła ją ku chwale Boga Ojca Wszechmogącego. PAN JEZUS dyktuje jej ,jako swej sekretarce JEDNOZNACZNIE i zdecydowanie wszystko. Patronkami tejże Apostołki naszych trudnych ,ostatecznych czasów -czasów oczyszczenia ludzkości z grzechów) są : Św. Faustyna i Rozalia. Mieczysława nie interpretuje słów Służebnicy Rozalii sama lecz słowami Jezusa! Słowa te płyną z nadprzyrodzonego daru Jezusa przez nią dla nas. Zaufajmy Jezusowi Miłosiernemu ,który nie chce zamieszania,ale dzieła godnego z całym szacunkiem Mu należnym! Jezus oznajmia przez Św Faustnę ,że najpierw przyjdzie jako Król Miłosierdzia ,oczyści ludzkość z grzechów ,a potem poprzez dzieło intronizacji ,jako Król Polski i Świata , a wtedy dopiero zapanuje Królestwo Boże wszędzie!
                      KRÓLUJ NAM CHRYSTE evalapinska

Pan Jezus: „ Dziecko Moje, dzieci Moje – nie obrażajcie Mnie, nie rozbierajcie Mnie na części. Moje Serce kocha, oczy widzą uczynki wasze, w myślach rozważam i odbieram wasze myśli, ręką błogosławię, a cała Moja Osoba jest uwielbiona przez Ojca Mego, a wy przecież widzicie Osobę Moją a nie poszczególne części. Dlatego też oczekuję abyście odbierali Mnie takiego, jakiego widzicie. Moją Matkę odbieracie taką, jaką widzicie - Królową waszą i chciałbym być odbierany tak samo przez człowieka. Nie sprzeczajcie się między sobą o Moje organy, tylko uwielbiajcie Osobę, bo taką jest zdolne ogarnąć oko wasze. Ci, co mówią tylko o Sercu, są w błędzie. Odbierajcie Mnie takiego, jak Ja was odbieram – osobę. Zastanówcie się, przemyślcie i opamiętajcie się. W Piśmie Świętym czytacie o Mnie jako o Osobie i to powinno wam wystarczyć do zmiany myślenia. JEZUS – OSOBA – BÓG”.

Kapłani już od 70 lat mówią o Intronizacji Serca i na mówieniu tylko się kończy, bo nic więcej nie robią. a wrogów polskiego narodu przybywa i ataki ich nasilają się. Najgorszy jest swój wróg, wewnętrzny wróg, inaczej zdrajca, który za srebrniki sprzedaję Polskę, bo na pewno Polska nie jest ich Ojczyzną.


8 maja 2010 r. Świętego Stanisława, głównego patrona Polski.
Ewangelia J 10,11-16 Jezus powiedział do faryzeuszów: „Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. (...) Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem (...) opuszcza owce i ucieka, a wilk porywa je i rozprasza.(....) Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu Mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz”


Porównuję w tym miejscu pasterza wielkiej katolickiej owczarni polskiej z przed drugiej wojny światowej. W czasie wojny Pasterz ten zamiast oddać życie za swoją owczarnię – uciekał i uciekł a owczarnię zostawił na pożarcie wilkom ze wschodu i z zachodu. Przyszli wrogowie z obu stron pozabijali mnóstwo owiec, około 6 milionów a inne się rozproszyły po świecie. Obecnie prawdziwy Pasterz, Dobry Pasterz chce przyjść i uczynić jedną owczarnię i ma teraz wielki problem zebrać je ze świata, ponieważ teraz jest dwóch pasterzy a raczej trzech i niestety nieskutecznych, bojących się czegoś , czy kogoś i nie angażujących się w obronę swoich, ale chyba nie swoich owiec. Dobrzy pasterze niestety pomarli, zostaliśmy sierotami, bez pasterza. Ci , co obecnie zwą się pasterzami naszymi , też by uciekli w razie zawieruchy wojennej, bo już teraz, kiedy trzeba głośno wołać do Ciebie Panie o pomoc, oni siedzą cicho i nie reagują na złowieszcze poczynania naszych wrogów. Sam Bóg chce nas wziąć w obronę i zostać naszym Pasterzem, ale jest tak dużo wilków – grabieżców, nazywających się naszymi przyjaciółmi z ukończonymi szkołami wroga, które nie dopuszczają Dobrego Pasterza. Dlatego módlmy się kochani polscy patrioci aby Dobry Pasterz mimo wszystko wziął nas w obronę i zlitował się nad ludem swym, bo wróg tylko czeka aby znowu zawładnąć naszym państwem i znowu wszystkich uczynić niewolnikami swymi jak w 1945 roku. Pierwsza próba już została uczyniona 10 kwietnia 2010 r. a teraz czeka, jak zareagujemy. Okazuje się, że tak naprawdę, to nie byliśmy wolni.

                    OJCZYZNĘ WOLNĄ RACZ NAM WRÓCIĆ PANIE !

Panie Jezu wierni i oddani Tobie, pragnący abyś królował w naszej Ojczyźnie spotykają się 19 i 20 maja w Częstochowie u naszej Królowej aby manifestować wierność Tobie. To Twój prosty lud pragnie Ciebie wywyższyć na Króla Polski i abyś zjednoczył wszystkich Polaków w naszej Ojczyźnie.

Organizatorzy tego spotkania proszą Ciebie Panie o błogosławieństwo.

Pan Jezus: „Dzieci Moje, wołam do was i wołam was, abyście się zjednoczyli pod płaszczem Maryi, abyście byli jedno, bo tylko w jedności siła, a wtedy Ja będę pośród was. Mój tron jest pusty i czeka na KRÓLA. Zadbajcie o to. aby przez niezgodę między wami NIE ZASIADŁ na tronie Mój wróg, który będzie rządził wami rózgą żelazną, bo wtedy wszyscy się rozproszycie i będzie już tu na ziemi płacz i zgrzytanie zębów. Ja jestem miłością samą i chcę abyście się nawzajem miłowali, jak Ja was umiłowałem. Ponieważ dużo z Moich owiec odeszło ode Mnie, to gdy będę Królem one powrócą i zjednoczę wszystkich i powrócą zagubieni w świecie pysznym i rozwiązłym i będzie jedna owczarnia i jeden Pasterz. Tak wam dopomóż Bóg w Trójcy Świętej jedyny. AMEN”.

BŁOGOSŁAWIĘ MOJEMU LUDOWI I PRAGNĘ ABYŚCIE WSZYSCY ZOSTALI MOIMI, BO TYLKO JA DAJĘ SZCZĘŚCIE WIECZNE . JEZUS - BÓG - KRÓL - WŁADCA WSZYSTKICH NARODÓW, MAJĄCY SWĄ SIEDZIBĘ W CZĘSTOCHOWIE.


Gdy pisałam i gdy napisałam ten piękny tekst, ogarnęło mnie wielkie szczęście, że chciałabym tak trwać i trwać bez końca w tej pozycji klęczącej przed Najświętszym Sakramentem, przed Panem panów, przed Panem Nieba i ziemi. Ja, takie – „nic” a łzy towarzyszące mi, były dla mnie ukojeniem rozbrajającym serce Boga.

Podczas dalszej modlitwy Pan Jezus powiedział:

„Mieczysławo, ty jesteś Moją nadzieją i chciałbym abyś dobrze wypełniła swoje posłannictwo. Pisz zaraz, aby wszyscy usłyszeli, co do nich mówię.

Mój głos i Moje błogosławieństwo posyłam także dla Moich wiernych, którzy dzisiaj są w Krakowie. Módlcie się o Dary Ducha Świętego:

– abyście byli Moją mądrością,
- abyście kierowali się Moim rozumowaniem,
- abyście promieniowali Moją miłością,
- abyście byli Moją radością,
- abyście mężnie Mnie reprezentowali,
- abyście odznaczali się Moją pobożnością,
- abyście umiejętnie wyrażali bojaźliwość Moją.

Gdy będziecie mieli te Dary Ducha Świętego to zwyciężycie nieprzyjaciół waszych.
Tak wam dopomóż Bóg. AMEN”
Idźcie i głoście PRAWDY MOJE na cały świat. JEZUS – POCIESZYCIEL – ZBAWICIEL - KRÓL – BÓG”.
 


Szczęść Boże Pani Mieciu,
Piszę do pani, bo byliśmy wczoraj na marszu CHRYSTUSA KRÓLA w Krakowie. Zorganizowaliśmy grupę i pojechaliśmy aby dać świadectwo i modlić się o inronizację osoby PANA JEZUSA. Modliliśmy się na Różańcu idąc wyznaczoną trasą, była zaplanowana Msza Sw. w kościele Bernardynów, ale w ostatniej chwili otrzymaliśmy wiadomość że kuria krakowska nie wyraziła zgody na odprawienie Mszy św.

Było bardzo przykro bo przyjechali ludzie ze wśi spracowani,były też starsze osoby, zostawili swój dobytek a na wsi tak trudno jest gdzieś wyjechać bo zwierzęta muszą być karmione na czas i taka przykrość.Ale my kochamy Pana Jezusa i będziemy walczyć o Niego do końca. Ale dobry BÓG nas nie zostawił i przysłał kapłana który nie bał się mówić prawdy , On odprawił dla nas Mszę św.w małej kapliczce na cmentarzu Rakowickim. Modliliśmy się o intronizację i beatyfikację sługi Bożej Rozalii Celakównej. Kapłan ten powiedział między innymi że Piłat zapytał Pana Jezusa czy Ty jesteś królem żydowskim? a Pan Jezus odpowiedział: tak Ja Nim Jestem. wiemy co póżniej zrobili faryzeusze i uczeni w piśmie, dali mu trzcinę do ręki, wyśmiewali się z Naszego Pana Jezusa który wcześniej tak wiele dobrego czynił. Mówił też o Lucyferze który był bardzo silny i mądry(nawiązanie do obecnej sytuacji, do tych najświatlejszych)a on uniósł się pychą i postanowił sprzeciwić się Bogu. Wtedy Michał Archanioł zaczął z nim walczyć a nie był on tak silny jak lucyfer, dlatego znalazł się w nie małych tarapatach. Bóg widząc jak Michał Archanioł walczył z nim sam wkroczył do walki i strącił aniołów którzy opowiedzieli się za lucyferem do piekła. mam nadzieję,że i do tej walki wkroczy BÓG w odpowiednim czasie.
                        Serdecznie pozdrawiam Edyta

http://www.apokalipsa.info.pl/marsz_zdjecia.htm


Oj, nieładnie , nieładnie Drogi KARDYNALE STANISŁAWIE DZIWISZ.
Jak to możliwe, żeby kardynał nie wpuścił wiernych kościoła katolickiego do świątyni Bożej a co najważniejsze nie uważa swego Stwórcę za KRÓLA ! Przecież to był marsz pokojowy z Chrystusem na ustach i w sercach! Oj, będzie rozłam w kościele katolickim, oj będzie - na Bożych KAPŁANÓW i na faryzeuszów jak powiedziała Matka Boża w Fatimie, a Ona nie kłamie!.
Kapłani nie pozwalają w kościołach rozdawać informacji jak powinno się czcić Pana Boga podczas Mszy Świętej, to my znaleźliśmy inny sposób aby uświadamiać ludzi, aby brali przykład z Papieża , a nie z biskupów, często błądzących. My nie mamy mikrofonów, ale docieramy do jak największej ilości ludzi i informujemy, że należy oddawać cześć i hołd Panu Bogu Stworzycielowi świata na kolanach.

Pan Jezus: „Mieczysławo pisz, bo będę jeszcze więcej mówił.
Powiedz Moim kapłanom, że błądzą i pytam ich – ile jeszcze będę czekał, aby wypełniali wolę Bożą, aby uczyli Mój lud pobożnego oddawania czci Bogu należnej. Ja nie chcę was karać. Ja chcę was nagradzać, bo jestem samym DOBREM. Moje serce krwawi, gdy widzę jak Moi kapłani siedzą na Moim miejscu. Oj, będą szybko spadali, gdy spojrzą Mi w oczy w ich dniu. Oj, Moi kapłani, czy to Ja muszę mówić wam, kim jestem? Czcicie Mnie tylko ustami a wielu nawet i tego nie robi. Wielu Moich kapłanów dwóm bogom służy ale i wielu tylko Mojemu wrogowi. Gdy przemieniają chleb w Ciało Moje i wino w Krew Moją i nie wierzą, to wtedy najbardziej Mnie ranią. Gdy kładą Mnie na brudne ręce ludzkie, a te ręce maltretują Mnie, kładąc gdzieś, to Mnie bardzo biczują swoimi decyzjami hańbiącymi Mnie, wciskając niezliczoną ilość cierni w Moją Najświętszą Głowę. Dlatego Mój Ojciec już nie może znieść ciągłego maltretowania Mnie i dozwala na kataklizmy, które nachodzą na was i będą coraz częściej nadchodzić. Wielu z was i tak nie rozumie. Pamiętajcie – Ja jestem Miłością i nigdy bym nie karał ludu kochającego i wielbiącego Mnie. To Mój wróg cieszy się, że wy nic z tego nie chcecie zrozumieć i przeklinacie Mnie, gdy wołacie: gdzie jest Bóg? A Ja mówię: nie ma Boga w waszych umysłach i sercach bo wygoniliście Go, a w to miejsce włożyliście dużo innych bożków: kłamstwo, zazdrość, rozpusta , zabawy, przeklinanie. Oto jest przyczyna waszej zguby. Wołam, namawiam, proszę – nie gardźcie Mną, abym i Ja wami nie pogardził w waszej godzinie. AMEN. Bóg w Trójcy Świętej Jedyny – Stworzyciel Wszechświata.
Proście Świętego Stanisława o pomoc dla waszej Ojczyzny”.


Dziękuję Tobie, Panie Jezu za obszerne wyjaśnienie. Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieją i uwierzą, że to są Twoje słowa..


                          PRZEKAZ OD PANA JEZUSA
do£. Mićhalinu z dnia 9.05.2010 r. dotyczący marszu w Krakowie odnośnie Intronizacji Jezusa Chrystusa Króla Polski.

Wszystkich, którzy byli na tym marszu będę miał zawsze w Swoim Sercu. Nigdy im tego nie zapomnę. W wieczności będą przy boku św. Michała jako Moi rycerze.
Obiecuję tym dużym, jak i tym malutkim obfitość Łask Bożych w życiu. Siostra Celakówna będzie od teraz waszą szczególną orędowniczką za wami przed Tronem Boga. Wszystkie sprawy jej polecajcie i proście ją w swoich intencjach, a nie zawiedzie was na pewno. Czasem na niektóre prośby trzeba będzie poczekać, ale się nie załamujcie i proście dalej.
Jestem z wami Moi kochani rycerze, aż do skończenia waszych dni na ziemi, a po odejściu ze świata ludzi będziemy już zawsze razem. Kocham was Moje dzieci i Błogosławię wam jako wasz Chrystus Król. Chociaż inni Mnie nie chcą za Króla, ale wy tego chcecie. I to wy jesteście wszyscy w Moim Sercu na zawsze.
WASZ KRÓL JEZUS CHRYSTUS.


13 maja 2010 r. NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY FATIMSKIEJ

Bogarodzico!... W Twym macierzyńskim Sercu zapisujemy nasze nadzieje i nasze obawy; zapisujemy w Twoim Sercu naszą codzienną troskę o całą ludzkość i o każdego człowieka, o pokój w świecie współczesnym, o zwycięstwo sprawiedliwości i miłości, o Kościół i jego ewangeliczne posłannictwo wśród narodów. Jan Paweł II
Z dalekiej Fatimy donośnie brzmi dzwon,
Zjawienie Maryi ogłasza nam on.
Śpieszymy więc wszyscy wśród zmartwień i trosk,
By w ręce Twe złożyć niepewny nasz los.

Ave, ave, Fatimska Pani,
Cześć Twą głoszą wierni poddani.
Ave, ave, o Matko droga,
Ochraniaj nas przed karą Boga.

Pragniemy nieść krzyże i doświadczenia,
Przyjmując je w duchu wynagrodzenia.
Różaniec, pokuta i umartwienia
Są naszym ratunkiem i ocaleniem.

RÓŻANIEC FATIMSKI 24 godzinny
Tajemnice Radosne: 1. Za Ojca Świętego i za Kościół Święty.
                                      2. O nawrócenie grzeszników.
                                      3. O Boży pokój w sercach ludzi i na całym ciele .
                                      4. O liczne i święte powołania kapłańskie i zakonne.
                                      5. Za nas samych.

Tajemnice Światła: 1 - 5 W swoich intencjach.

Tajemnice Bolesne: 1 - 5 Wynagradzające Trójcy Świętej i Matce Bożej za grzechy nasze,
                                              naszych rodzin i całego świata.

Tajemnice Chwalebne: 1 – 5 W swoich intencjach.
Litania Loretańska, Pod Twoja Obronę.

„Bogarodzico, Tyś świadkiem mej doli, w boleści serca, ze łzami Cię proszę, daj mi cierpliwość ulec Boskiej woli, a smutki ciężkie niechaj mężnie znoszę. Nieraz ja Twojej doznałam opieki, potrzeby w smutku i wsparcia w potrzebie. O Maryjo, podnieś łaskawie powieki i wejrzyj na nas, gdy błagamy Ciebie. Wszak znasz, co boleść o Matko jedyna, Tyś siedem mieczów miała w swoim łonie, kiedyś na krzyżu zobaczyła Syna. Chciejże nam teraz stanąć ku obronie. Wejrzyj o Matko, na żal nie na winę, wejrzyj na serce bólem uciśnione, dopomóż teraz i w śmierci godzinie , by nasze nadzieje były uiszczone. Tyś pomocą w każdej potrzebie, w niebezpieczeństwie jedyny ratunek u Ciebie. Gdzie bezskuteczna jest pomoc ludzka, tam Łaska Twoja, o Matko Boska. Ty nie odrzucaj modłów gorących, nie wysłuchawszy dzieci proszących.
Pomóż Maryjo, bo już czas, Matko Miłosierdzia proś za nas.

Wszyscy szukający pocieszenia, ratunku dla swojej duszy i ciała ale i szczęśliwi zwracajcie się do naszej ukochanej Matki Najświętszej ale i powinniśmy umieć dziękować Jej za Łaski. 


W tym miesiącu maju, miesiącu maryjnym oddawajmy się w modlitwie i prośmy o Maryję, naszą Matkę o objęcie płaszczem ochronnym nas i całą Polskę.
ZAUFAJ MARYI
Tyś o Panie na Kalwarii, nam Maryję Matkę dał.
Tyś o Panie chciał by człowiek w Niej oparcie swoje miał.
Ty nam dzisiaj przypominasz,
Gdy nam ciężko, gdy nam źle,
Że jest przecież dobra Matka, że zaufać trzeba Jej.

Zaufaj bez reszty Maryi.
Zaufaj Jej wielkiej miłości.
Zaufaj a Ona twe troski
Jak Matka zmieni w radości.


Oddaj dłonie swe Maryi, by powiedzieć mogła Ci.
Oddaj serce, oddaj wszystko,
Na Jej własność oddaj się.
Bo Maryja nie zawiedzie, bo Maryja uczy żyć.
Jeśli tylko Jej zaufasz, jeśli dzieckiem jej chcesz być.


Dziękujemy Ci, Matko,
że przyprowadziłaś nas tutaj, pod krzyż,
gdzie wciąż jeszcze słychać ostatnie Jego słowa:
Oto syn Twój.
Oto Matka Twoja.
W tym testamencie Serca Boga-Człowieka
zaczęliśmy z martwych powstawać.
Jego Golgota stała się naszym Betlejem.
A Twoje Niepokalane Serce, Matko,
przyjęło w miłości
współcierpienie z Synem
i zmęczenie nami - przybranymi dziećmi.
Oto Matka, oto Matka nasza,
Matka twoja, moja.
Matko, pozwól nam tutaj być,
i tu, pod krzyż, powracać zawsze
kiedy chcesz nam powiedzieć:
popatrz w swoje wnętrze
i popraw,
jeszcze i to popraw,
patrząc na Jego Serce.


FATIMA NASZ DZIENNIK - KLIKNIJ TUTAJ
XVI Ogólnopolskie Czuwanie Odnowy w Duchu Świętym 2010 14-15 maja
Częstochowa - transmisja w internecie

transmisja na żywo przez internetowe Radio Katolickiej Odnowy:
http://radio.odnowa.org/ - KLIKNIJ TUTAJ

Program czuwania:
http://radio.odnowa.org/?id=4&zoom=94 - KLIKNIJ TUTAJ


A oto wypowiedzi Hiacynty dotyczące kapłanów oraz czekającej ludzkość kary za grzechy:
„Módlcie się za kapłanów".
„Kapłani powinni być czystymi, bardzo czystymi".
„Aby być zakonnikiem, trzeba być bardzo czystym na ciele i duszy".
„Nieposłuszeństwo kapłanów względem ich zwierzchników i względem Ojca Świętego bardzo nie podoba się Zbawicielowi".
„Matka Boska chce więcej dusz dziewiczych, które się z Nią połączą przez ślub czystości".
„Najświętsza Panna powiedziała, że na świecie będzie wiele wojen i walk".
„Wojny są jedynie karą za grzechy świata".
„Najświętsza Panna nie może już powstrzymać ręki swego ukochanego Syna, wyciągniętej nad światem".
„Należy czynić pokutę".
„Jeżeli ludzie się nawrócą, Pan nasz jeszcze im przebaczy, ale jeśli życia swego nie zmienią, wówczas nadejdzie kara".
„Jeśli ludzie się nie nawrócą, Bóg ześle na Ziemię karę, jakiej jeszcze nikt nie widział, a przede wszystkim na Hiszpanię".


A oto niektóre z nich, pochodzące z lutego 1920 r., ostatniego miesiąca życia wizjonerki:

„Przyjdą takie mody, które naszego Zbawiciela będą obrażać „Kościół nie zna mód".
„Osoby, które chcą służyć Bogu, nie mogą uganiać się za modą".
„W niebie moda ani zwyczaje się nie zmieniają, bo Bóg jest też niezmienny".
„Grzechami, przez które ludzie najczęściej idą do piekła, są grzechy nieczystości".


W dniach od 12 do 20 czerwca 2010 r., wspólnoty Nieustającego Różańca Świętego zapraszają do Sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie do udziału w Wielkiej Narodowej Nowennie w intencji Ojczyzny. Modlitwa trwająca dzień i noc przed Najświętszym Sakramentem. Gorąco zapraszamy do udziału w nieustannej modlitwie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny
Z Panią Urszulą Strynowicz 513161276.


14 maja 2010 r.
Nowenna przed Zeslaniem Ducha Swietego
Jezus powiedział do swoich uczniów : ”Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości Mojej. (....) Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem (...) To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali”

W ostatnich tygodniach, tak bolesnych dla naszej Ojczyzny, zjednoczyliśmy się na nowo. Tragiczne wydarzenie pod Smoleńskiem odnowiło w nas tożsamość narodową i uświadomiło na nowo obowiązek troski o Ojczyznę, o jej przyszłość. Nie wszyscy jesteśmy powołani, aby być politykami, ale wszyscy jesteśmy wezwani do troski o Polskę. To od nas dziś zależą dalsze losy Naszej Ojczyzny, kraju, który niegdyś nazywano przedmurzem chrześcijaństwa. Przed nami ważne narodowe wybory. W szczególny sposób jesteśmy zobowiązani do modlitwy w tej intencji. Wkrótce rozpocznie się Nowenna do Ducha Świętego. Może być ona czasem naszej osobistej oraz wspólnotowej modlitwy i postu w intencji Ojczyzny. Potrzebujemy wspólnego wołania o ducha prawdy, mądrości i przemiany: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi” (Jan Paweł II).

Nowenna do Ducha Swietego - KLIKNIJ TUTAJ
Nowenna do Ducha Swietego 2 - KLIKNIJ TUTAJ

„Duchu Święty, Boże, który w dniu narodzin Kościoła raczyłeś zstąpić widomie na Apostołów, aby oświecić ich rozum, zapalić serca, utwierdzić w wierze i życie ich uświęcić, błagamy Cie najgoręcej w czasie tej Nowenny, abyś również nam raczył udzielić tych samych Darów dla naszego uświęcenia i wzrostu chwały Bożej. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen”.

„Boże, który w Chrzcie Świętym obficie wylałeś na nas Ducha Świętego, spraw łaskawie, aby wspierał On nasze pragnienie Nieba, aby nas zachęcał, uczył, oświecał, pocieszał, umacniał, leczył, usprawiedliwiał i zbawiał. Amen”.

„Boże Duchu Święty, dziękujemy Ci za to, że nas opieczętowałeś Bożym podobieństwem, które jest zadatkiem szczęścia wiecznego i wezwaniem, do świętości. Amem”.

„Duchu Przenajświętszy, Boże jedności, zgody i pokoju, błagamy Cię pokornie, abyś zawsze jednoczył wszystkich wierzących w Chrystusa w Jego świętym Kościele. Amen”.

Pismo Święte poucza:
”Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdoła pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym , którzy Go miłują” .
Boże, dopóki żyjemy w ciele, walczymy ze złem, spraw przeto, abyśmy umieli opanować wszelkie pokusy i popędy przy pomocy mieszkającego w nas Ducha Świętego, byśmy żyli wiecznie. Amen.”

Przybądź Duchu Święty, napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości, abyśmy miłowali Boga całym sercem i otrzymali wieczne szczęście. Amen. „

„Duchu Święty, który sprawiłeś, że Apostołowie mówili językami, spraw, abyśmy potrafili mówić językiem słów, językiem czynów, językiem przykładu i wszystkimi możliwymi językami dla pomnożenia chwały Bożej. Amen”.

„Duchu Święty , który zgromadziłeś wszystkie narody w jedności wiary, przybądź i napełnij serca Twoich sług Łaską swoją, zapal w nas ogień Twojej miłości i chroń nas od wszelkiego zła. Amen”.

-------------------------------------------------------------------------------------------

Panie Jezu - młody człowiek prosi Cię o Twoje słowo, ponieważ kocha Cię bardzo a Maryi oddal swoje życie. Jednak trochę błądzi, ponieważ kiedyś ożenił się za prędko a nie "musiał". Związek małżeński okazał się złym wyborem i krótko trwał a ślub kościelny mówi o nierozerwalności małżeństwa.Po krótkim czasie opuściła go żona i nie mają dzieci. Obecnie ma zamiar założyć drugą rodzinę a Ty powiedziałeś, że najważniejsza w życiu człowieka jest MIŁOŚĆ. Nie chce błądzić, dlatego prosi Ciebie o radę.

Pan Jezus:"  Serce czyste stwórz we mnie Panie" - wołajcie. Dla Mnie liczy się tylko miłość czysta. W Niebie nie ma rozwodów ale Niebo szanuje wasze decyzje, bo macie wolną wolę, lecz konsekwencje z tego też wyciągnie jako, że w Niebie panuje sama sprawiedliwość. Bardzo zagmatwane jest życie wasze a My w Niebie chcemy pomóc je wam prostować. My w Niebie nie chcemy was karać, bo jesteśmy samą miłością, ale nie możemy patrzeć z miłością jak miłość czysta w waszych relacjach jest zniekształcana, zbrukana a nade wszystko tylko cielesna. W Medjugorie do Matki Mojej podchodzili ludzie i dotykali jej sukni. Ale pomimo tak ofiarnej pielgrzymki i oczyszczenia z grzechów Jej suknia była bardzo brudna od waszych grzechów. Nawet w tak świętym miejscu, jak Medjugorie, ludzie nie umieją porzucić grzechu i nie rozumieją po co tu przyjeżdżają.Tu nie ma sensacji, tu jest tylko modlitwa i uwielbianie Boga oraz wynagradzanie za grzechy świata. A..... niech modli się o rozeznanie tych słów. Jezus jest Miłością i Sprawiedliwością".

Panie Jezu - Młody człowiek, student jest w rozterce, ponieważ studiuje medycynę ale ma też powołanie kapłańskie - tak czuje i nie wie co dalej, bo serce jego jest niespokojne.

Pan Jezus: "  M......., bądź dobrym lekarzem i Moim apostołem świeckim. Ratuj ciała ludzkie do życia doczesnego i dusze do życia wiecznego. Obecnie ludzie świeccy mogą więcej uczynić dobrego, bo nie są ograniczani żadnymi zakazami. Świadcz swoim życiem przykładnym, że jesteś Moim dzieckiem. Przestrzegaj Przykazań Moich i nie ulegaj żadnej modzie, działającej przeciwko Mnie. Właśnie w twoim zawodzie nie przestrzega się Moich Przykazań, a to jest dla Mnie bardzo bolesne. Upominaj swoich kolegów a nawet kapłanów, ale jako lekarz, dobry lekarz masz wielkie szanse aby twoje słowo i twoje czyny były szanowane. Pamiętaj: Bóg, człowiek - to powinno być JEDNO. Pracuj na Chwałę Bożą. Tak ci dopomóż Bóg. AMEN. Jezus - Lekarz - Bóg".

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,
Droga Mieczyslawo,
Jestem pełna podziwu za tę stronę a przede wszystkim za Twoją odwagę podzielenia się Twoim życiem z Jezusem.

---------------------------------------------------------------------------------

Od prawie 5 lat mieszkam i pracuję w Wielkiej Brytanii, gdzie kulturowo do USA bliżej niż do Europy. Dopiero tutaj zdałam sobie sprawę, ile szczęścia mamy my Polacy że możemy wychowywać się w duchu wiary Chrystusowej. I to tu właśnie przeżyłam swoje " nawrócenie " zdając sobie sprawę, jakie zagrożenia dla człowieka sprawia ateizm i kultura konsumpcyjna. Tu brakuje księży katolickich.W miasteczku ok 60 tys. tylko 2 księży, obydwaj powyżej 70 roku życia. Komunię przyjmuje tu KAŻDY kto chce, wtedy podchodzi do oltarza ( czyli bez wcześniejszej spowiedzi).
Wielu ludzi na środkach ant y- depresyjnych, z nikim nie porozmawiam na tematy duchowe czy choćby emocjonalne.
Wielu ludzi także na zasiłkach, po prostu nie opłaca się pracować, bo Państwo chojnie daje tym, którzy się po nie zgłoszą. Przeżyłam szok, zobaczyłam w krzywym zwierciadle to, o co przez tyle lat walczyliśmy- drogę na Zachód.
Czy tak też wygląda życie w USA? Proszę odpowiedz na mój list i podziel się ze mną spostrzeżeniami. Byłabym uradowana, gdyby Pan Jezus również zechciał powiedzieć coś do mnie. Z Bogiem M........

-----------------------------------------------------------------------------------

Droga Pani Mieczysławo
Bardzo serdecznie dziękuję za otrzymany list. Jestem niezmiernie szczęśliwa za otrzymane od Pani wiadomości. Moje serce pełne jest radości, że Pan Jezus kocha mnie taką MIŁOŚCIĄ. Nie mogę jeszcze do siebie dojść że naprawdę otrzymałam LIST Z NIEBA. Proszę .bardzo,bardzo podziękować Panu Jezusowi nie znam takich słów aby wyrazić moją radość. Pan Jezus jest moją jedyną MIŁOŚCIĄ na tej ziemi.Dziękuję bardzo że znalazła Pani czas aby do mnie się odezwać bardzo czekałam na wiadomość. Z chrześcijańskim pozdrowieniem Małgorzata do usłyszenia. .Proszę jeszcze raz podziękować Panu Jezusowi i powiedzieć że jest moją JEDYNĄ MIŁOŚCIĄ na tej ziemi.Że błagam aby moje serce napełnił SWOJĄ MIŁOŚCIĄ.

---------------------------------------------------------------------------------------------- 


MYSLI MATKI TERESY Z KALTKUTY
- Zamiary, jakie ma BÓG względem nas, to zamiary pelne pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszlość i nadzieje.
- Nigdy przenigdy BÓG nie jest dręczycielem ludzkiego sumienia!Głos BOGA dochodzi z tchnienia ciszy!
- BóG nie jest w kataklizmach!
- Cierpienie nie pochodzi od BOGA!
- Człowiek ma być twórczy a nie uległy jak automat i ma decydować o sensie swojego życia,
- Utrapienie czlowieka nie pochodzi od BOGA!
- Cierpienie oczyszcza,
- Pokorna modlitwa uzdrawia ukryte rany duszy.
- Modlitwa musi pochodzić z serca i nie polega na wielosłowiu,lecz na żarlwości.
- BÓG jest ponad ludzkimi myślami. Rzeczywistość Boska nie znika! Nigdy!
- Modlitwa nie musi być męcząca (cisza umysłu,oczu,języka)
- Chrystus mówi do nas poprzez innych ludzi a w medytacji przemawia do nas bezposrednio
- Bóg jest przyjacielem ciszy.
- Więcej otrzymamy w cichej modlitwie.
- Kochający malżonkowie módlcie się razem - bez modlitwy milość wygasa.
- Slużąc biednym rozniecaj płomień lampy.
- Nawiązywać bliski kontakt zawsze z człowiekim jako Chrystusem, ON w nas jest.
- Wystarcza niewielkie środki materialne by pomagać.
- Prosta modlitwa, jakieś ciche westchnienie, pacierz dziecka - podtrzymuje cię w czuwaniu.
- Być prostaczkiem przed BOGIEM.

                                AMEN
                                    św. Matka Teresa z Kalkuty


Proszę, otwórz Panu Jezusowi swoje drzwi, przymnij go do swojego serca i swojego domu. Jak już odpocznie i się posili, zaprowadź go do następnego domu, aby mógł nadal oferować nam swoją Miłości i aby mógł dalej Błogosławić.
Przyjdź do domu pełnego miłości ...

Wyślij ten list do wszystkich swoich ukochanych aby mógł dalej wypełniać swoją misję ..

Bóg Błogosławi rodzinie!

Gdy ten list dotrze do ciebie, eskortuj go do następnego przystanku. Proszę nie pozwól mu spać w twoim komputerze. Prostuj ścieżki dla naszego Pana, aby odwiedził jak najwięcej domów. Niech Bóg błogosławi Ciebie i Twojej rodzinie, niech Pan Jezus idzie na po całym świecie, pomórz mu w tym.

"Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów."


Pielgrzymka do Medjugorie - KLIKNIJ TUTAJ
Pielgrzymka w dniach 17 - 25 Sierpien



Gdyby jakiś niedowiarek pytał o śnieg w maju, to proszę mu przesłać link:
http://www.tvn24.pl/-1,1656570,0,1,majowy-snieg-w-zakopanem,wiadomosc.html
KLIKNIJ TUTAJ


Dnia 18 maja spadł taki duży śnieg w Zakopanem, że pracowały pługi śnieżne.
Powodzie są nieustanne od kilku dni i w dalszym ciągu nadawane sa opady.
WITAM CIĘ MIECIU!
Dzisiaj sobie pozwoliłam na kolejny list do Radia Maryja do Sz.Ojca T.Rydzyka.
Poniżej Ci go ukazuję w całości.Załączyłam tez 3 załączniki celowo ze strony :"Królowa pokoju blog ,s,"na której są ważne wiadomości moim zdaniem dla Ojca Rydzyka-szefa radia i telewizji redemptorystów.
Nie poddaję się ,z pomocą Ducha Świętego podsyłam dobre rozwiązania dla Radia Maryja ,modlę się za te dzieła, ale pragnę dla dobra ogółu, by te media zaczęły popierać Zbawienną dla nas i światu Intronizację Chrystusa Króla.
Przesłałam też ten list Ojcu Mikrutowi.
Z Panem Bogiem! Miłego dnia!EWA

KRÓLUJ NAM CHRYSTE !
SZANOWNY OJCZE RYDZYKU PROSZĘ O ZAPOZNANIE SIĘ ZE WPISAMI ZE STRONY KRÓLOWA POKOJU BLOG ,S
NIEDAWNO BYŁ WPIS NA TYM BLOGU, ŻE OJCIEC ZACYTOWAŁ SŁOWA JEZUSA OD APOSTOŁKI MIECZYSŁAWY KORDAS W SPORNEJ KWESTII WYJAŚNIENIA KATASTROFY Z DN 10 -04-10 R.
DROGI OJCZE TADEUSZU RYDZYKU, BARDZO OJCA SZANUJEMY I KOCHAMY ZA DOBRO, KTÓRE OJCIEC CZYNI W TAKIM TRUDZIE DLA NAS I Z TAK WIELKIM POŚWIĘCENIEM SIĘ BOGU. JEŻELI OJCIEC PRZECZYTA TE 3 TEMATY Z ZAŁĄCZNIKÓW PRZEZE MNIE ZAMIESZCZONYCH TO UŚWIADOMI SIĘ BARDZIEJ OJCIEC W PRZEKONANIU, ŻE INTRONIZACJA JEZUSA KRÓLA POLSKI JEST JEDYNYM WYJŚCIEM CHWALEBNYM NA OBECNE CZASY CIEMNOŚCI I ZŁA, NA POKONANIE SZATANA PANUJĄCEGO WE WSZYSTKICH DZIEDZINACH ŻYCIA W POLSCE I NA ŚWIECIE.
NAPRAWDĘ WARTO W IMIĘ NASZEGO WSPÓLNEGO DOBRA ,DLA NAS WSZYSTKICH BEZ
WYJĄTKU TYCH ,KTÓRZY KOCHAJĄ NASZĄ OJCZYZNĘ ,TAK JAK OJCIEC JĄ ZAWSZE KOCHA I NAM DAJE ŚWIADECTWO SWOJE W RADIU MARYJA I TELEWIZJI TRWAM. ŻADNE ŚRODKI PRZEKAZU TAK UPORCZYWIE I SZCZERZE NIE DYSKUTUJĄ ,JAK PAŃSKIE W SPRAWIE WYJAŚNIENIA PRZYCZYN KATASTROFY POD SMOLEŃSKIEM,W KWESTII DOBREGO WYBORU NA PREZYDENTA R P,CZY W KWESTII NAWRÓCENIA, MODLITWY,POSTU I WIARY W SENS ZYCIA NAS CHRESCIJAN- KATOLIKOW.
WASZA POMOC JEST NIEODZOWNA W EWANGELIZOWANIU NAS ,ALE I POUCZENIU ORAZ ZACHĘCENIU NAS DO INTRONIZACJI CHRYSTUSA KRÓLA- JAKŻE KONIECZNEJ W NASZEJ OJCZYŹNIE ...Z RZĄDEM ,EPISKOPATEM I NARODEM (WYNIKAJĄCEJ Z PRZESŁANIA SŁUŻEBNICY BOŻEJ R.CELAKÓWNY I ŚW S.FAUSTYNY KOWALSKIEJ ORAZ NOWYCH APOSTOŁEK -WYBRANYCH PRZEZ SAMEGO BOGA DLA ROZJAŚNIENIA OTACZAJĄCYCH NAS WSZĘDZIE CIEMNOŚCI ,POKONANIA SIŁ ZŁA I GRZECHÓW NIECZYSTOŚCI.
CZYNICIE NAPRAWDĘ WIELE DOBRA DLA NAS I POLSKI. BOGU I MATCE NAJŚWIĘTSZEJ ZA TO DZIĘKI SKŁADAMY NIEUSTANNIE I MODLIMY SIĘ DO DUCHA ŚWIĘTEGO O ŚWIATŁO DLA WAS KOCHANI NASI EWANGELIŚCI XXI WIEKU ORAZ WSPIERAMY FINANSOWO WASZE DZIEŁA SŁUŻEBNE TAK BARDZO NAM WSZYSTKIM ,KTÓRZY SŁUCHAJĄ I SŁYSZĄ GŁOS BOGA PRZEZ WAS PRZEKAZYWANY OWOCNIE; TO MIN.DZIEKI WAM WIEMY ,JAK MAMY ŻYC I DLACZEGO ŻYCIE NA ZIEMI MA SENS.
PROSZĘ W IMIENIU NAS WSZYSTKICH WIERNYCH -SŁUCHACZY O POMOC W OGŁOSZENIU NA JASNEJ GÓRZE JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI.
SZCZĘŚĆ BOŻE! z POWAŻANIEM ! EWA ŁAPIŃSKA Z PODLASIA





Szanowny Panie!

Jestem Pana wyborcą. Oddanie głosu na Pana w wyborach Prezydenckich
uzależniam od pozytywnej odpowiedzi na moje pytanie.
Czy po ewentualnym wyborze Pana na Prezydenta RP dokona
Pan wzorem króla Jana Kazimierza uroczystego ogłoszenia
Jezusa Chrystusa duchowym Królem Polski ?

Uprzejmie przypominam, urywek z tekstu
Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego z 26 sierpnia 1956 roku:
„…
My, Biskupi polscy i Królewskie Kapłaństwo Lud …
Przyrzekamy uczynić wszystko, co leży w naszej mocy, aby Polska
była rzeczywistym Królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym
całkowicie pod Twoje panowanie w życiu naszym osobistym, rodzinnym,
narodowym i społecznym. …”
Każdego roku w dniu 26 sierpnia, wszyscy katolicy polscy odnawiają, to przyrzeczenie.

Drugim dokumentem, którego urywek przypominam uprzejmie jest
Akt Oddania Polski W Macierzyńską Niewolę Maryi Matki Kościoła
Za Wolność Kościoła Chrystusowego:
„Ojcze Nasz, któryś jest w Niebie …
Pragniemy odtąd żyć jako Naród Katolicki, …
Pragniemy czynić w naszym życiu osobistym, rodzinnym,
społecznym i narodowym, nie wolę własną, ale wolę Twoją
i Twojego Syna, która jest samą miłością. …”
Dokument ten ma datę 3 maja 1966 rok. Podpisał się
pod nim Stefan Kardynał Wyszyński Prymas Polski
oraz wszyscy Arcybiskupi i Biskupi Polski.

Krzysztof Śniadach
Trwaj Polski Narodzie

Trwaj Polski Narodzie
Zjednocz siły
Wyrwij chwasty
Trwaj w prawdzie
I zgodzie.
Wskaż przyszłym pokoleniom
Prawdziwe wartości
A nadzieja obnaży
Zgniłe moralności.
Co z tego
Że ich bogiem kapitały?
Załamią się potęgi
Gdy zabraknie ducha chwały
Trwaj Narodzie Polski
Pokonaj trudności
I zapal w sercach
Niegasnący płomień
… Miłości.

Elżbieta Zimecka



WITAJ DROGA MIECZYSŁAWO!

W MINIONY PIĄTEK DOTARŁY DO MOICH RĄK TE WSPANIAŁE TEKSTY, KTÓRE ZNAJDUJĘ W INTERNECIE.
PO LUDZKU MOŻNA NIE DOWIERZAĆ, ŻE TY ROZMAWIASZ Z PANEM JEZUSEM. JA JESTEM POD OGROMNYM WRAŻENIEM. DZISIAJ CZYTAŁAM PONOWNIE W INTERNECIE TEKSTY W SPR. INTRONIZACJI CHRYSTUSA KRÓLA I ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ, JAKWIELKĄ PRACĘ TY WYKONUJESZ. JAK OGROMY MA ONA ZASIĘG.
Bardzo mnie dziwi, że polskie władze nie chcą widzieć tych znaków czasu, które dzisiaj dotykają Polskę i nie tylko.
Ja należę do wspólnoty, która krzewi Miłosierdzie Boże oraz jestem "niewolnicą miłości Jezusa w Maryi". Staram się poświęcać czas Panu Bogu poprzez codzienne uczestnictwo w Mszach św. i odmawiając Różaniec. Choć nie zawsze to tak wygląda jak powinno, bo przecież pracuję zawodowo i mam bardzo ciężki kawałek chleba. .Byłam 3 krotnie Medjugorje. Tam czułam obecność Matki Bożej. Jest to miejsce,do kórego mnie bardzo ciągnie . Niech Cię Bóg prowadzi i strzeże - Szczęść Boże. C........ z Polski



Kochana Mieciu!
Witam Cię serdecznie. Jak wiesz byliśmy na Marszu w Krakowie 8 maja. Jestem na filmiku na Twojej Stronie trzeci od góry jestem w płaszczu Rycerstwa Chrystusa Króla siwa głowa to ja, dlatego Ci piszę bo nie znamy się z widzenia . Chciała bym podzielić się wielką radością z tego Marszu ,co Pan Jezus przekazał przez Siostrę Michalinę z Żywca ,która też była z nami w Krakowie .
-- PRZEKAZ OD PANA JEZUSA z dnia 8.05.2010. odnośnie INTRONIZACJI JEZUSA CHRYSTUSA NA KRÓLA POLSKI
Wszystkich ,którzy byli na tym Marszu będę miał zawsze w Swoim Sercu. Nigdy im tego nie zapomnę. W wieczności będą przy boku św .Michała jako Moi rycerze. Obiecuję tym dużym, jak i tym malutkim obfitość Łask Bożych w życiu. Siostra Celakówna będzie od teraz waszą szczególną orędowniczką za wami przed Tronem Boga. Wszystkie sprawy jej polecajcie i proście ją w swoich intencjach , a nie zawiedzie was na pewno. Czasem na niektóre prośby trzeba będzie poczekać ,ale się nie załamujcie i proście dalej. Jestem z wami Moi kochani rycerze, aż do skończenia waszych dni na ziemi, a po odejściu ze świata ludzi będziemy już zawsze razem. Kocham was Moje dzieci i Błogosławię wam jako wasz Chrystus Król, Chociaż inni Mnie nie chcą za Króla , ale wy tego chcecie. I to wy jesteście w Moim Sercu na zawsze. WASZ KRÓL JEZUS CHRYSTUS.,
Regina


Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus!
Kochana Mieciu,
Regularnie czytam stronę Pana Jezusa, więc jestem na bieżąco i bardzo ci za to dziękuję. Nasz Dobry Bóg Ojciec tak bardzo dba o wszystko. Ojciec stawia na mej drodze tak wielu wspaniałych ludzi. Wyobraź sobie, że pod koniec maja będą odprawiane Msze Św w intencji Intronizacji Chrystusa Króla w Brazylii. Zamówiłam je przez zaprzyjaźnionych kapłanów. Misjonarz z wdzięczności z Manaus w Brazylii odprawi 33 Msze w tej pięknej intencji. Sam Pan Jezus poprosił mnie o zamówienie tych Mszy przez Gienię B., którą znam tylko z rozmów telefonicznych poprzez brata z Niepokalanowa.. Jeśli Pan nasz powie tylko słowo to zostawię wszystko i pójdę za Nim bez wahania. Niech Dobry Bóg ma cię w swojej opiece! Iwona


Witaj Mieciu!
Dobrych kilka dni temu Rafałek powtórnie widział we śnie, że J.Kaczyński wygrał wybory i widział też ogromną radość wielu, wielu ludzi. Zobaczył też wielkie zaspy śniegu w Polsce, a jak wiadomo wczoraj do odśnieżania Zakopanego musiały zostać włączone pługi. Jeśli mu się sprawdziło z tym śniegiem to, daj Boże, aby i Jarosław Kaczyński rzeczywiście został Prezydentem Polski. Jestem dobrej myśli. Z kolei tak się złożyło, że dziś rano przed przebudzeniem usłyszałam bardzo wyraźnie: "Wojna wybuchnie w rok od wybuchu wojny na Kaukazie". Jak tylko się obudziłam zapisałam sobie to zdanie aby się później nie pomylić. Na myśl od razu przyszła mi Gruzja. Teraz nie ma już takiego polityka, który by zorganizował obronną akcję dyplomatyczną jak śp. Prezydent Lech Kaczyński, przez co bardzo naraził się na gniew Rosji.
Wiesz, tak bardzo bym chciała prowadzić życie będąc w bliskości Jezusa. Ten blichtr światowy nie wypełni pustki człowieczego serca, którą może wypełnić tylko Bóg. Jak wielkie musi być serce człowieka skoro może pomieścić w sobie Boga. I tak sobie rozmyślałam nad tym wszystkim, szczególnie ta tęsknota za Bogiem mnie trawiła wieczorem 13-go maja. Wzięłam wtedy Pismo Święte do rąk i powiedziałam do Pana Boga, że chciałabym mieszkać gdzieś blisko Ks. Natanka i Jego Pustelni, aby się tam modlić. Zapytałam Pana Boga co On na to. I wiesz jak mi się pięknie otworzyło? Przepiszę Ci to zdanie, na którym spoczął mój wzrok: "Idźcie do miasta, do pewnego człowieka, a powiedzcie mu: Mistrz mówi: Czas Mój jest bliski, u ciebie urządzam Paschę z uczniami moimi." Św. Mateusz 26,18 Mam nadzieje, ze Opatrzność Boża pozwoli mi w tym roku zawitać choć na moment do Grzechyni, do Ks. Natanka aby tam "załadować duchowe akumulatory" na przyszłość.
Zaraz biorę się do pisania listów do biskupów na adresy, które są na Twojej "stronie". Mam nadzieje, że Duch Święty pomoże mi coś mądrego zredagować bo sama w sobie to jestem strasznie mała. Ale trzeba pisać. Jest takie powiedzenie: "Z westchnień milionów rodzi się grzmot". Może wreszcie spadną im te łuski z ich oczu i przejrzą.
Bardzo Ci dziękuję, za będąc dla Jezusa jesteś też dla nas, z całego serca Ci dziękuję. Serdecznie Cie pozdrawiam. Niech Bóg Cię wspiera Bożą Mocą i hojnie błogosławi Tobie i Twojej Rodzinie. Z Bogiem! Agata



20 maj 2010r. Ewangelia J 17,20-26
W czasie ostatniej Wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: ”Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie.(.....)

Miłosierdzia Jezu mój - ześlij z Nieba na lud Twój
Miłosierdzia Jezu mój - ześlij z Nieba na lud Twój
Usłysz Jezu modły nasze – które płyną z wszystkich stron.
Spójrz na ojców ból i matek - na łzy sierot, smutek żon.
Niech do Ciebie wszyscy wrócą – co wzgardzili wolą Twą.
W Twe objęcia niech się rzucą - i zapłaczą skruchy łzą.
Miłosierdzia dla kapłanów - którzy słabi w życiu są.
I Twą wolę raz obraną – nie za bardzo pełnić chcą.
Miłosierny, dobry Jezu – coś się ukrył Hostii tej,
Racz wysłuchać modły nasze – miłosierdzie na świat zlej.


Wszystkim osobom, które do mnie przysyłają różne, piękne materiały - bardzo dziękuję.
Tym sposobem wszyscy tworzycie tę stronę i ona jest po prostu „nasza – wasza”, wszystkich.


Niektóre osoby pytają mnie, czy słyszę Matkę Bożą. Kiedyś słyszałam w kościele oraz czasami w innych miejscach ale były to pojedyncze słowa.
Natomiast jeszcze w Polsce, Matka Boża ukazała mi się w moim domu , w pokoju, w którym spałam To było latem 1981 r. (nie pamiętam dokładnie daty) Ja już się budziłam, lecz jeszcze nie wstawałam. Leżałam z oczami zamkniętymi i jeszcze drzemałam. Była godzina około 5.30 rano. Właściwie, obudziła mnie obecność Maryi. Widziałam Matkę Bożą przez zamknięte oczy. Stała przy moim łóżku i patrzyła mi z uwagą prosto w oczy. Usta lekko uśmiechnięte. Oczy czarne. Matka Boża sprawiała wrażenie ( tak czułam) jakby czekała na moją reakcję. Widziałam Jej całą Osobę. Ręce miała lekko odchylone od ciała a dłonie stroną wewnętrzną były skierowane w moim kierunku, tak jakby Łaski z nich płynęły do mnie. Szczęście mnie ogarniało wielkie a odczucie w sercu nie do opisania. Leżałam w łóżku nieruchomo zniewolona tym wielkim szczęściem i cudownym widokiem i chciałabym tak trwać i trwać. Pragnęłam otworzyć oczy, aby popatrzeć, ale coś mi nie dawało, tak jak bym miała te powieki sklejone. Jednak w miarę dochodzenia do przytomności i w miarę rozeznawania sytuacji , to już specjalnie nie otwierałam, bo wiedziałam, że gdy je otworzę, to ten piękny widok z Matką Bożą zniknie. Ja nie widziałam nigdy jeszcze takiego wizerunku Maryi. Była ubrana w błękitną suknię i płaszcz razem z nakryciem głowy koloru białego. Podobna była do Matki Bożej z Fatimy, lecz z pod nakrycia głowy wyglądały ciemne włosy z przedziałkiem po środku. Takiego cudownego widoku nigdy się nie zapomina. Szukałam w sklepach takiego cudownego wizerunku Matki Bożej i nie mogłam znaleźć. Dopiero za kilka lat w sklepie ”Źródło” w Chicago zobaczyłam znajomą twarz i zakupiłam dużo tych pięknych wizerunków. Okazało się, że to Matka Boża ukazująca się w Medjugorie właśnie od 1981 roku do mnie przyszła ale nikt jeszcze nie znał wtedy Jej wizerunku, bo zanim wiadomość się rozeszła, to trwało długo. Wtedy jeszcze nie wiedziałam wiele o sekretach objawień. Pytałam zaprzyjaźnionych kapłanów, lecz nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Dopiero tu w Chicago uświadomiłam sobie, że Matka Boża przyprowadza ludzi do swego Syna, tak i mnie też. Dopiero tu w Chicago moje życie duchowe nabrało sensu prawdziwej katoliczki.

Ponieważ otrzymuję listy z pytaniami – jak ja słyszę głos Pana Jezusa, czy innych osób świętych z Nieba więc postanowiłam wyjaśnić, jak odbywa się nasza rozmowa.

Pan Jezus przygotowywał mnie do rozmów systematycznie i powoli. Najpierw, jak opisałam w „książce Mieczysławy” ukazał mi się żywy, co spowodowało, że zaczęłam rozmyślać i zakochiwać się w Nim. Potem w pracy słyszałam głos i zapisywałam i jednocześnie otrzymałam dar widzenia oczyma duszy Pana Jezusa . Ten dar był tak silny, że widziałam oczami duszy tak samo jak by to było w rzeczywistości. Dużo słów Pan Jezus mówił do mnie w pracy, ponieważ pracowałam codziennie po 12 godzin i miałam dużo wolnego czasu, a po pracy przeważnie jechałam do kościoła. W pracy też mam ołtarzyk i wciąż wpatrywałam się w swego Pana oraz pytałam Go i na bieżąco mi odpowiadał i cały czas tak jest. Nawet, jak z kimś rozmawiam telefonicznie to Pan Jezus „wtrąca” swoje słowo do tego kogoś a ja od razu przekazuję. To na pewno jest dziwne dla ludzi, ale dla tych co mnie znają, to karmią się słowami, które Pan Jezus przekazuje bezpośrednio dla nich. Od kilku miesięcy, od kiedy dowiedziałam się że jest taka kaplica, gdzie jest całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu, chyba od października ub. roku to każdego dnia jeżdżę tam na godz.5 rano i jestem do 6.30, bo na 7 jadę do pracy. Rozpoczynam adorację modlitwami już wcześniej przygotowanymi, Nowennami i Koronkami, Ewangelią i Różańcem i to mi zajmuje około godziny. Dopiero po tych modlitwach rozpoczynam rozmowę z Panem Jezusem wpatrzona w Monstrancję. Przedstawiam pytania od korespondentów a czasami swoje. Czasami Pan Jezus mówi krótko a czasami długie teksty i nie na wszystkie pytania odpowiada. Głos Pana Jezusa pada do mego serca, nawet fizycznie odczuwalnie, który potem trafia do mózgu i zapamiętuję. Mam zeszyt, w którym od razu zapisuję zdanie po zdaniu i nadążam. Po prostu piszę dyktando. W czasie zapisywania w kaplicy nie bardzo mam rozeznanie co piszę. Często nawet nie zdaję sobie sprawy z ważności treści. Dopiero, gdy przychodzę do pracy, to wtedy przepisuję do komputera i otrzymuję łaskę rozpoznania ważności treści tekstu. Rozróżniam ton głosu Pana Jezusa lub innej Osoby, barwę i sposób mówienia – czy wesoły czy bardzo smutny, wzniosły, czy spokojny i dlatego zapisuję w jaki sposób słyszałam, aby było przejrzyście dla odbiorcy. Kiedyś to wszystko było dla mnie też dziwne i niezwyczajne a teraz czuję się jako bliska kuzynka Pana Jezusa i przystępuję chętnie do moich codziennych obowiązków wobec bliźniego. Czasami płaczę podczas pisania, jeżeli przekaz jest o przyszłości tragicznej. W kaplicy zawsze są ludzie. Nieraz jest tylko jedna osoba, jako dyżurująca a nieraz kilka osób. Natomiast zawsze jest Kazimierz, który również adoruje Pana Jezusa z wdzięczności i z miłości do Niego, i on jest świadkiem moich rozmów a także na bieżąco sam pyta i Pan Jezus od razu mu odpowiada przeze mnie. Ponieważ takich osób wyjątkowych jest mało, to rzeczywiście ludzie nie wierzą, że inni mają tę wielką łaskę. Ludziom żyjącym dawniej też nie wierzyli ich ówcześni sąsiedzi czy znajomi i było też tak, że wyśmiewali się z tych ludzi a obecnie są świętymi. Ja nie martwię się, że ze mnie się wyśmiewają i mówię – ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Ja wszystkim mówię, że nie zmuszam nikogo do wierzenia w treści , które zapisuję ale również informuję, że ja jestem za głupia, aby takie mądre teksty pisać. To, że w ogóle piszę, to też nie moja zasługa, bo ja zawsze byłam wstydliwa i zawsze mówiłam : „inni to tak, ale nie ja”. Gdy Pan Jezus powiedział mi dwa lata temu , że będę sławna, to też nie uwierzyłam i myślałam: „jakże się to stanie?” Ja, taki nikt – sławna? Absolutnie - nie, bo ja mało kiedy wiedziałam jak na pytania ludziom odpowiadać. Tak potocznie mówi się: „zapominałam języka w gębie” i zawsze brak mi było słów ponieważ nie lubiłam czytać książek i z tego powodu miałam bardzo mały zasób słów. Pan Bóg czynił cuda we mnie, że zaczęłam ‘połykać” treści książek . Bardzo dużo przeczytałam książek, oczywiście tylko religijnych, tylko o Panu Bogu i Świętych w Niebie. Moi znajomi sami podpowiadali tytuły a ja już byłam stałą klientką księgarni katolickiej Źródło” w Chicago, tak że i dla innych kupowałam i tym sposobem powiększało się grono ludzi miłujących Pana Boga.

J 14,23 „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał Moja naukę, a Ojciec Mój umiłuje go i do niego przyjdziemy”.

                  AKT ODDANIA SIĘ MATCE BOŻEJ
Matko Boża, Niepokalana Maryjo !!!
Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości.

Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką.

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna i zawsze zwyciężasz.

Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, parafia i cala Ojczyzna były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim. AMEN.


                                        DRODZY RODACY, KATOLICY I NIEKATOLICY!
                  Nadszedł już czas, żeby katolicy i świeccy w Polsce wzięli losy Ojczyzny w swoje ręce i zaczęli gorąco błagać Boga o taką interwencję, która rzuci wszystkich zatwardziałych przeciwników Intronizacji Jezusa na kolana i sprawi, że będą błagać o Jego Panowanie.

Dokąd będziemy przemawiać do tych nieczułych hierarchów duchownych i polityków świeckich i marnować swoje siły na błaganie ich?
                       Już siedemdziesiąt lat czekamy pokornie na poszanowanie Woli Bożej.
Czy setki wysłanych listów nie wystarczą ?
Zachowujmy się godnie i szanujmy też siebie. Nie jesteśmy pachołkami,którymi inni mogą pomiatać tylko dlatego, że są na jakimś stanowisku i zostały im powierzone jakieś funkcje. Nawet Pan Bóg zamknął w pewnym momencie drzwi na weselne przyjęcie, a hierarchowie, jak powiedział ostatnio Ojciec Święty Benedykt XVI, nie mogą pojmować swojej władzy jaką posiadają w kościele na sposób ludzki, ale na sposób Boży, w którym to pojęciu mają służyć ludowi Bożemu w prowadzeniu go do Boga do tego stopnia, żeby byli gotowi oddawać za niego swoje życie. O tym mają im przypominać ich purpurowe szaty, które Kościół pozwolił im nosić.
Skoro Oni ciągle się od nas odwracają, skoro bezustannie nas lekceważą, nie dając żadnej odpowiedzi na nasze rozpaczliwe wołania, skoro nawet nam wszystko utrudniają przez wydawanie potajemnych nakazów pod płaszczykiem wnikliwego rozważania, zostawmy ich, niech idą swoją drogą, niech idą tam gdzie chcą, Bóg ich rozliczy.
My sami weźmy się za nasze sprawy, sami weźmy się za naszą Ojczyznę, mamy takie samo prawo jak Oni, nie jesteśmy zdani na ich łaskę i niełaskę.
Polska to nasz dom w równym stopniu jak ich - biskupów, arcybiskupów  czy rządzących, a nasza modlitwa i prośba zanoszona do Boga jest tak samo przed Bogiem ważna i miła jak ich. Bóg nie ma względu na osoby, a najbardziej liczy się u Niego ten, kto pełni Jego Wolę.

Wysłałam list do kardynała Dziwisza, na który nie otrzymałam odpowiedzi, więc postanowiłam wysłać go do katolików na całym świecie. Teraz wreszcie skierowałam się we właściwą stronę.
W Kościele jest tak jak i w rządach państwowych: wiele rzeczy było i jest w dalszym ciągu ukrywanych i przemilczanych, np. ukrywane i przemilczane były przez dziesięciolecia Tajemnice Fatimskie - co było nieposłuszeństwem Panu Bogu. Papieże przetrzymywali w szufladzie dokumenty, które powinny być omadlane od początku i powinna być wykonana wola Pana Boga, a wtedy nie byloby komunizmu ani masonerii na świecie.
Wierność Panu Jezusowi oraz pobożne oddanie katolików świeckich nie dopuściłyby, żeby bramy piekielne przemogły go.  W liście piszę, że w rękach Kardynała i Prymasa Polski jest los Polski i całego świata. Jeżeli pójdą oni za głosem Bożym   i tego głosu będą słuchać, a wszystko, co Głos Boga mówi, będą wypełniać, los ten będzie pomyślny.
Dlaczego kardynał Dziwisz ani inni biskupi nie reagują, gdy krzyże są usuwane z polskich dróg, a ostatnio w haniebny sposób w Krakowie?
Jeżeli St. Dziwisz i inni biskupi nie reagują na haniebną Drogę Krzyżową, tzw. Beskidzką i nawet poświęcili ją wodą święconą, ze znakami masońskimi jawnie wkomponowanymi, to czyimi kapłanami oni są?                 
Nie możemy dopuścić, aby nasze losy były w niepewnych rękach.
Mamy obowiązek używać własnego rozumu, a nie dać się prowadzić jak
nierozumne zwierzęta na rzeź.
Dokąd będziemy czekać i nawoływać, aż nas zagłada zastanie? 
Jest w nas dość Łaski i Darów Bożych, byśmy wzięli sprawy naszej Ojczyzny we własne ręce, skoro pasterze nas zostawili, a rządzący już dawno zdradzili naszą Ojczyznę. Ani jedni, ani drudzy w żaden sposób nie myślą o zawróceniu z tych dróg, więc nie gońmy już za nimi tak bezmyślnie, opamiętajmy się.
Zobaczmy, że nie mamy już na kogo liczyć i że niechybnie rządzący wiodą nas do zagłady.
Możemy liczyć tylko na Boga i z Jego pomocą odniesiemy zwycięstwo.
Ratujmy sami naszą Ojczyznę, z Różańcem w ręku, a tak jak wiele razy bywało - zwyciężymy.

Bądźmy gorliwi, dokonujmy osobistych i rodzinnych Intronizacji Jezusa Króla Polski. Stawajmy przed Bogiem w intencji całej Ojczyzny, módlmy się za naszą Ojczyznę, podejmujmy posty, różne modlitwy, nowenny, postanowienia, i ofiarujmy wszystko za naszą Ojczyznę.
Mamy do tego prawo stać przed Bogiem i błagać w intencji całej naszej Ojczyzny.
Jemu tylko ufajmy, Jego tylko błagajmy. Tylko Jezus nas uratuje.

Polska musi być oczyszczona, za dużo w niej zdrajców Boga i Ojczyzny, nic nie wyrośnie z tego robaczywego ciasta.
Wołajmy do Jezusa Króla Polski, tak jakby już odbyła się ogólnonarodowa Intronizacja. U Boga jest już wszystko dokonane i nasze zwycięstwo jest pewne, przywołujmy naszego Króla na ratunek, mówmy Mu, że w naszych sercach już jest na tronie, niech króluje nad nami i nad całym naszym narodem.
Polska będzie bez względu na wszystko - królestwem Jezusa.
Choćby całe zło się sprzysięgło, nie da rady nam, bo w naszych sercach jest Jezus Król Polski. Jezus już jest królem na tronach w naszych duszach i sercach, na tronach dusz zwykłych ludzi, prostego ludu, tych maluczkich, którzy Go kochają  i którym On właśnie jako pierwszym wszystko objawia.
Jezus jest Królem całego świata. On niczego nie zaprzepaści i wystarczy Mu pięciu sprawiedliwych, żeby uratować cały naród.
W imieniu wszystkich ludzi wzywam was do ratowania naszej Ojczyzny, niech każdy poczuje powagę chwili i swoją niezastąpioną rolę. My stanowimy naszą Ojczyznę, my - lud wierny Panu Jezusowi  Królowi Polski i Matce Bożej naszej Królowej.
Nie traćmy czasu na rzucanie grochem o ścianę, lepiej zaczynajmy rozpowiadać miedzy sobą, jak dokonywać Intronizacji Jezusa Króla Polski, jak to czynić osobiście i w rodzinach, w grupach czy we wspólnotach, jakie podejmować inicjatywy, jak działać, co robić, jak się mobilizować.
Wszyscy czciciele Jezusa Króla Polski, wzywamy Was do większej gorliwości wśród swoich najbliższych.
Jak nawiązać kontakt z arcybiskupami, kardynałami i prymasami? Przed nami drzwi ich pałaców są zamknięte.
 Poza nielicznymi biskupami, nie mają dla nas czasu. Na wizytę czeka się po dwa tygodnie. Oni są bardzo dobrzy tylko do ustalania zakazów i nakazów przeciwko nam.
Obecnie jest taki wielki kataklizm w Polsce, a czy któryś biskup, np. Stanisław Dziwisz, apeluje o modlitwy i o post?   Podobnie biskupi nie reagują, gdy obecny rząd, wrogi nam Polakom, sprzedaje majątek narodowy, na który pracowały pokolenia.
Proponuję: albo 13 dniowy post w intencji ratowania Ojczyzny o chlebie i wodzie i zwycięstwo Jezusa Chrystusa Króla Polski, albo wygodne życie dziś, a jutro kataklizmy, katastrofy i wściekłość demona na plecach.       
www.apokalipsa.info.pl            
  list@apokalipsa.info.pl            
                                                   
                                                                                                              Mieczysława Kordas, Chicago
                                                                                                                     www.echoChrystusaKrola.net 

                                                                                                                       mieczyslawa13@gmail.com

Dnia 20 maja 2010 r.
Panie Jezu,czy mogę napisać do biskupów, że jak nałożą złotą koronę na Twoją
Przenajświętszą Głowę, to nie ujawnisz ich pochodzenia ani różnej przeszlości?
Pan Jezus:
"Pisz dziecko. Mnie zależy na pokoju na świecie i  na szczęściu człowieka.
Jako Król wszystko uczynię, aby Mój lud był szczęśliwy.  Ja nie chcę karać i nawet nie będę  karał wyjawieniem na światło dzienne ich grzechów, ale każdy za grzechy będzie odpowiadał, jak nie w tym, to w przyszłym życiu.
 Lecz, jeżeli nie dokonają tego oczekiwamego przez całe Niebo Aktu Koronacji, to i tu na ziemi będą cierpieć, i w przyszłym życiu też. Tu na ziemi dlatego, że kataklizmy ich też dotkną, a cierpieć będą wielokrotnie, bo już cierpią. Cierpi ich sumienie, na razie otaczane szacunkiem ludu Bożego, ale do pewnego czasu. Teraz Moi wybrani mają szansę - bo jestem nader łaskawy i cierpliwy - naprawić zło, które wyrządzili ludowi Bożemu - milcząc, bo jak przyjdę jako Sędzia Sprawiedliwy, to już będzie tylko  SPRAWIEDLIWOŚĆ, a Moja Sprawiedliwość nie ma względu  na poufałości i znajomości,
na bogactwo i przekupstwo.
                          Moja Sprawiedliwość to serca czyste i uczynki święte. 
Zastanówcie się, ile jeszcze musi Polski zginąć, aby obudzili się polscy i Moi biskupi.
Tak, tak - oni nie chcą wiedzieć, że to Moja ręka Sprawiedliwości działa teraz nad Polską.
Szkoda Mi was, ludzi  Moich, ale jak się okazuje, to zawsze muszą być ofiary, których tak naprawdę nie chcę.  Ja chcę modlitwy  i poszanowania Mnie jako Boga.
Jeżeli nie będę Królem waszym, to dokończą dzieła zniszczenia waszego kraju wasi sąsiedzi i będą brali co zostało, a przed nimi nie obronię was jako "sługa", bo sługa nie ma władzy.
                             AMEN.  Jezus - Bóg - Król wasz".
Dziękujemy Ci Królu nasz. Może wreszcie nasi rządzący i biskupi zrozumieja Twoje wołanie.


- Niech Jezus ogarnie nas swoim pokojem
- Niech wszyscy starsi ,ci co moga pozwolic sobie na post, poszcza o chlebie i wodzie nawet miesiąc ,jak Jezus na pustyni- w intencji POLSKI
- Poranne przebudzenie z ufnoscia krzyczmy duszą ,głosem :JEZU UFAM TOBIE
JEZU RATUJ NAS
- Każdy akt strzelisty dosiega Nieba
- Nasza Ojczyzna powinna swiecic przykladem ładu moralnego i jednościa spoleczenstwa
- odwieczni wrogowie Polski sa wokoło,a więc RODACY jednoczmy się MĄDRZE i MÓDLMY
- niech polityka kraju nie bedzie nam obojetna jak i płace za nasz wysiłek
- nie pozwólmy by inne kraje były lepsze od nas i śmiały się nam w twarz
- patrzmy politykom na ręce i wymagajmy od nich ,a konsekwencje złego rządzenia powinny być ukarane
-MODLMY sie do DUCHA SWIETEGO O SUMIENIA wrażliwe dla politykow
- nie pozwólmy się oszukiwać
- dbajmy o moralna prasę i telewizje
- szanujmy Kapłanów,niech bardzo często błogosławią znakiem Krzyżą Świętego
- woda święcona i święte medaliki -używajmy tego.
- św.Benedykcie,sw.Faustyno,sw.Kolbe módlcie się za Nami
Maranata, Przyjdz Panie Jezu.
Artur
Z czym się kojarzy Radio Maryja?

Z szaleńcem Bożym
Z głoszeniem chwały Pana
I z ludem hożym
Tam słychać najpiękniejsze
Melodie świata
Tam codzienne modlitwy
Różaniec przeplata
A kiedy zmrok zapada
Polaków rozmowy
Nie mogą się dokończyć
Bo temat stylowy
Zaś słuchacze stęsknieni
Za prawdy obliczem
Mnożą szeregi fanów
By nie zostać z niczym
Tak budzi się powoli
Mądrość narodowa
Tych manipulowanych
Przez lata, przez słowa

Oj – nie wszystkim
Prawda ta pasuje
Dla NICH tak
Reszcie - Nigdy!
To IM psuje
Założenia i cele
A nawet ICH plany !
Ale jak uciszyć ten głos?
Z ziemi czy z Nieba dany!

Elżbieta Zimecka 11.09.2007r.
Ślicznie Cię Kochana - za to obejmuję swoimi modlitwami i dziękuję za Twoje listy i Twój trud,
WYSIŁEK DUCHOWY I FIZYCZNY ,NIEUSTANNE POŚWIĘCENIE DZIENNE I NOCNE. WYTRWAJMY W MODLITWIE I W WIERZE ,BĄDŹMY SILNI DUCHEM ŚWIĘTYM.
Skutecznym sposobem na pokonanie szatana jest MODLITWA - KAŻDA JEJ FORMA.
POTEM ZJEDNOCZONE Z NIĄ NASZE: UMARTWIENIE, POST, CZYN ZGODNY Z WOLĄ BOŻĄ.
Jutro Zesłanie Ducha Świętego - szczególny Boży Dar Niebios - Dzień Łaski!
Prośmy Pana o Łaskę wykorzystania tego czasu na nawrócenie i powstrzymanie kar dla Ojczyzny i świata.
Każdy akt miłości, każde drobne nawet wyrzeczenie.małe umartwienie, każdy choćby niewielki post, choćby najmniejsza walka przeciw naszym złym skłonnościom i wadom albo jakiekolwiek przebaczenie nieprzyjaciołom naszym ofiarujmy Panu w imię prawdziwego skarbu - klucza do Wieczności.
Nie ustawajmy prosić Boga za wstawiennictwem Ducha Świętego, a otrzymamy Boże Błogosławieństwo dla Ojczyzny i świata.
Wiele z nas zrozumiało Boże Przesłania i oddało się całkowicie z ufnością Opatrzności Bożej i Matce Najświętszej, która za nami oręduje w Niebie i nas nie opuści w potrzebie.
I pomyśleć, że mamy w rąkach moc zbawienia nas i naszych braci, sióstr stając się sami współodkupicielami wraz z Jezusem i Maryją.
Pozdrawiam serdecznie !
evalapinska

-----------------------------------------------------------

Po spotkaniu w Częstochowie.
Właśnie wróciliśmy z Częstochowy, objechaliśmy bez przeszkód. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Była Msza św. odprawiana a Bazylice przez 5 księży, wcześniej Droga Krzyżowa na wałach prowadzona przez ks. Bagdzińskiego. następnie spotkanie dot. Introronizacji , dyskusja prowadzona w duchu jedności, spokoju, nad wszystkim czuwał ks. Jan Paweł Bagdziński. Na 19 września ustalono marsz w Warszawie, a wcześniej 19 czerwca spotkanie modlitewne w Gietrzwałdzie. Póżniej było nabożeństwo majowe,apel jasnogórski i adoracja prowadzona przez wspólnotę Nieustającego Różańca i Małych Rycerzy, a o 24 Msza Św. sprawowana przez 3 księży przez 3 godz. Bardzo przeżyliśmy te Mszę św. Kazania głosili wszyscy 3 księża , modlitwa wiernych była prowadzona przez księdza i wiernych, a na koniec było indywidualne błogosławieństwo, były też spoczynki w Duchu Św. Adoracja po Mszy Św trwała do 4.30. Jesteśmy dobrej myśli. Ufamy, że przyjdzie czas na Intronizację choć na pewno nie będzie to łatwe.Pozdrawiam serdecznie. Cecylia
23 Maj - Zeslanie Ducha Swietego



Przyjdz Duchu Swiety - KLIKNIJ TUTAJ

-------------------------------------------------------------------
WALCZMY PRZECIWKO ZŁU, KTÓRE NATRĘTNIE WCISKA SIĘ DO NASZEGO ŻYCIA.
JEST NAM BARDZO PRZYKRO, ŻE ZA APROBATĄ WŁADZ PAŃSTWOWYCH I KOŚCIELNYCH.
www.marsz.org
stopeuropride2010.wikidot.com

25 Maja 2010
Ostatnie Orędzie z Medziugorje, 25. maj 2010r.

„Drogie dzieci! Bóg dał wam łaskę, abyście żyli i głosili całe dobro jakie jest w was i wokół was i abyście motywowali innych, aby byli lepsi i bardziej święci, ale i szatan nie śpi i poprzez modernizm ukierunkowuje was i prowadzi na swoją drogę. Dlatego, dziatki, w miłości do mego Niepokalanego Serca kochajcie Boga ponad wszystko i żyjcie według Jego Przykazań. W ten sposób wasze życie będzie miało sens i pokój zapanuje na ziemi. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ”


Oredzia z Medziugorje - KLIKNIJ TUTAJ

----------------------------------------------------------------------------

Tadeusz
Świadectwo o przynależności kapłanów krakowskich do Krzyża!

Czcigodna Pani Mieczysławo!
Do czego to do doszło pod patronatem Kurii Krakowskiej !
Podeptano i zniszczono Krzyż a Kardynał milczy!!!!!
Nie na darmo urzędnik nazywa się Szatanek

Awantura o krzyz na krakowskich Bloniach - Kliknij Tutaj

-----------------------------------------------------------------------------

Kościół a polityka





Zyciorys Albin Malysiak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Albin_Ma%C5%82ysiak

26 Maj 2010
Dla wszystkich Matek dedykuje ten oto wiersz:

NA DZIEŃ MATKI
Dziś w Twoje spracowane dłonie
Składam z ufnością serce moje
Popatrz: ku Tobie ono płonie
Chce wyznać Ci życzenia swoje

Życzenia i słowa wdzięczności
Że na świat przyjść mi pozwoliłaś
Za ogrom dobra i miłości
Że przyjaciółką zawsze byłaś

Dzięki za noce nieprzespane
Za lęk, niepokój przy chorobie
Za oczy często zapłakane
Za wszystko jestem wdzięczny Tobie
Za trudny okres wychowania
Za pomoc w dzień, wieczorem, rano
Dzieciństwo i lata wzrastania
Za wszystko dzięki, Droga Mamo!

Szkół wielkich w życiu nie skończyłaś
Lecz mądrość Boża w Tobie była
Jak kochać Polskę mnie uczyłaś
Bo to Ojczyzna – Matka miła

A „Kto ty jesteś – Polak mały”
Ten wiersz Twe dzieci powtarzały
Ochoczo, co dzień z Tobą, cały
Trzy latka wtedy tylko miały

Dziękuję, że mnie nauczyłaś
Pacierza, podstaw naszej wiary
Uczciwość, dobro w nas wpoiłaś
Sens Bożych Łask i Bożej Kary

Przepraszam Ciebie, Mamo Droga
Że nieraz bardzo Cię martwiłem
Że nie słuchałem Pana Boga
I słowa „KOCHAM” Ci skąpiłem

Dziś życzę Ci dużo radości
Pociechy z dzieci, wnucząt Twoich
Szacunku, ciepła, ich miłości
Spełnienia wszystkich marzeń swoich

I ogrom innych życzeń, Mamo
Do słów zaledwie kilku streszczę
Niech Cię otacza Dobro samo
Żyj do stu lat, Mamusiu, jeszcze!

Andrzej Leszczyński


Grajace Kwiaty - Kliknij Tutaj
Mojej Matce
Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną:
jak w oknie pośród pelargonii
uśmiechasz się do przechodzących,
"Szczęść Boże" - pozdrawiają Cię znajomi.

Idziemy łąką ramię w ramię,
zrywasz na bukiet kwiaty najpiękniejsze,
a na ustronnej cichej ławce
czytamy wspólnie wiersze.

Potem wracamy hojnie obdarowani
muzyką świerszczy, bławatkowym niebem.
Tak chciałbym ujrzeć Cię promienną,
szczęściem z Tobą łamać się jak chlebem.

Bo tak matka w pacierzu uczyła
i taka wiarę we mnie rozpaliła,
gdy ci sie serce krwawą łza rozpłacze..
i krzyż cierpienia nad tobą zawiśnie..
a los tak ciężka drogę ci wyznaczy,
że rozpacz w dusze czarne myśli ciśnie.
Idź, dziecię serce otworzyć przed
Tron Matki Bożej.

Kiedy w codziennej szarej życia męce
sil juz zabraknie, lub nie stanie męstwa
duchem zostaniesz słaby i w udręce..
będziesz pomocy szukał i zwycięstwa.
Jedna jest siła, która cię wspomoże
dłoń Matki Bożej.

Gdy pokusy uwiodły cię z drogi
na inne szczęście i na inne życie..
Przed tobą wszyscy zamkną ziemskie progi
zawiedzie nawet najbliższy przyjaciel....
jeszcze jest gwiazda wśród twego bezdroża
to Matka Boża!

Idź dziecię drogie, przed Matki oblicze
Ona najlepszą Wspomożycielką,
Jej miłość płonie wiecznotrwałym zniczem
i dzierży w dłoni moc i łaskę wszelka.
Niechaj w modlitwie twe usta sie korzą
przed Matka Bożą!


-----------------------------------------------------------------------


Szczęść Boże!
Śnieg w maju, straszne powodzie i wciąż padające deszcze. Wszystko to co powiedział Pan Jezus do nas sprawdza się, mamy tego dowody. Widzimy co się dzieje teraz w Polsce.

Sam Pan Jezus powiedział, że "maj to miesiąc Maryjny i Maryja swoimi łzami będzie podlewała ziemię". Czy tak nie jest?? Od 1maja było bardzo niewiele dni słonecznych i bezdeszczowych, a mamy już dziś 19...Początek miesiąca zaczął się pierwszymi silnymi burzami, które wyrządziły wielkie szkody: połamane drzewa, zniszczone gospodarstwa Niesprzyjająca pogoda uniemożliwia prace polowe. Jest zbyt dużo wody, zbyt mokro by cokolwiek zrobić. Jeden dzień bez deszczu nic nie zdziała, potrzeba kilku dni by ziemia troszkę podeschła i osuszyła się..
Co najgorsze doszło do podtopień gospodarstw, a ostatnio do tych powodzi już w wielkich miastach. Przykro jest słuchać i oglądać wiadomości z miejsc objętych powodzią. Do tego prognozy podają że do końca maja ma padać i wzrastają obawy co do wzrostu obszarów zajętych powodzią...
Wszystko to jest przerażające, jednak słowa wypowiedziane przez Jezusa wypełniają się. Musimy modlić się o Jego miłosierdzie i łaski dla nas, aby ochraniał nas bo w Nim tylko nasze ocalenie. Musimy modlić się i przepraszać za nasze grzechy, wynagradzać je modlitwą, błagać o przebaczenie! Te napomnienia powinny być bodźcem do uciekania się do naszego Zbawiciela.
Jedynie wspólna gorąca modlitwa o cały nasz naród Polski może coś zdziałać!! Wszyscy obywatele MÓDLCIE SIĘ do naszego Ojca, Jego Syna Jezusa Chrystusa i Maryi!!!

Przesyłam pozdrowienia dla Pani Mieczysławo i całej rodziny Z Panem Bogiem, Asia


Wszystkim polecam dwumiesiecznik "Milujcie sie", prenumerujcie. To naprawde dobra gazeta dla mlodziezy i starszych.

http://www.milujciesie.org.pl/pg/pl/gorace_tematy/to_warto_przeczytac/przerazajaca_historia_iszo_z.html - KLIKNIJ TUTAJ

Bogu dzięki, że ma tak wspaniałych "małych" ludzi wielkiego SERCA !!! . . . Pani Mieczyslawo brak mi slow aby wyrazić wdzięczność za to co Pani robi...... . .Z Bożą pomocą można wszystko !!! KRÓLUJ nam CHRYSTE zawsze i wszędzie !!! Szczęść Boże !!! józef




      PRZESTROGA

Polacy, nasza ojczyzna wodami zalana
czas juz jest czas pasc na kolana.
Ludu moj ludu, to lzy MOJEJ MATKI,
pozalewaly wasze laki, pola i chatki.

Czy nadal potrzebujecie wielkiego wstrzasu,
topicie sie juz w swych grzechach gaszczu
Czy czekacie na gromy z nieba ?
Czy nie wiecie ze pokuty, modlitwy, jest potrzeba?

Do Was kaplani i rzadzacy pisze rowniez te slowa
i pytam: DLACZEGO KORONA NIE JEST OKRYTA JEZUSA GLOWA?
Tylko JEZUS CHRYSTUS-POLSKI KROL
przerwie tych wielkich nieszczesc sznur.
INTRONIZACJI nasz BOSKI KROL sie domaga
a Wy milczycie- jaki to policzek, jaka zniewaga

Wladcy tego swiata- co Wy sobie myslicie,
czy nie obchodzi Was dzieci i starcow zycie?
Jak dlugo Wy sami myslicie ze bedziecie zyc?
Przerwijcie w tej chwili , tych nieszczesc nic.

JEZUSA-KROLEM POLSKI szybko obwolajcie
w UROCZYSTYM AKCIE hold i wladze Mu oddajcie.
Jezeli tego wkrotce nie dokonacie
zginiemy i wielkie swiata polacie .

Za miliohy stworzen odpowiadac bedziecie
kiedy na SADZIE przed Panem staniecie
I nie pomoga Wam pieniadze ani slawa
gdyz BOSKI SAD to nie zabawa.

                            Alina Piestrzeniewicz 


Panie Jezu w świetle Twoich przekazów o przyszłości świata nic nie jest ważne, tylko zjednoczenie z Tobą w modlitwie..
Bardzo proszę powiedz SŁOWO Twoje odnośnie ogolnie krazacego widma wojny.

Pan Jezus: "  Pisz Mieczysławo.
Wojna będzie - jeżeli.....Ja zawsze mówię: jeżeli nie będę waszym Królem, bo inne państwa będą braly z was przykład. Ja nie chce karać, ale dopuszczam to, bo karaniem wy nazywacie nieszczęścia jakie na was spadają. Już tak dużo na was spadło nieszczęść a wy dalej grzeszycie i dalej wasi politycy i Moi biskupi nie umieją rozeznać sytuacji na świecie. Oni sami są bardzo słabi wszyscy.... Rządzenie światem beze Mnie nikomu nie wyjdzie na dobre. Dopóki jeszcze jestem Miłosierny - Ja błagam was o opamiętanie. Usłyszcie wołanie Moje, bo szkoda Mi jest Mojego niewinnego ludu a i wy politycy i biskupi macie szansę do naprawy swoich win tu na ziemi jeszcze, bo gdy śmierć was zastanie teraz, to niechybnie los wasz jest zagrożony czeluściami piekielnymi z małymi wyjątkami a podstawowym grzechem jest: nieposłuszeństwo Bogu. Również dlatego, że przez to nieposłuszeństwo poślecie na śmierć nieprzygotowanych ludzi, którzy zginą na nadchodzącej wojnie. Będę dalej dopuszczał kataklizmy na ziemię, bo Mój wróg chce waszych nieszczęść i aby jak najwięcej ludzi wpędzić do piekła właśnie nieprzygotowanych.
6 grudnia 2009 r. zapowiedziałem to, co przyszło, ale wasi rządzący dalej nie wierzą. Moja Matka leje obficie łzy nad Polską - jej i Moim umiłowanym krajem a wasi rządzący dalej nie wierzą, że to jest za nieposłuszeństwo Bogu. Zapowiadam wojnę a wasi rządzący dalej źle rządzą, bo beze Mnie. Moi hierarchowie dalej siedzą w swoich pałacach a nie wyjdą do ludu Bożego, aby przywołać ich do modlitwy zorganizowanej prze nich. Upadnij na kolana ludu nieszczęściami przejęty i wołaj: "niech się stanie Twoja wola Panie, nie moja". Tylko Chrystus Król was uratuje. Jakich słów powinienem użyć abyście wreszcie zrozumieli, wy pyszni ludzie na tronach niegodnie zajmujących. JEZUS - KRÓL POLSKI I ŚWIATA"


Dziękujemy Ci Panie Jezu - Królu nasz. Twój lud wierny już dawno organizuje modlitwy i pielgrzymki i Jerycha Różańcowe, aby wymodlić opamietanie dla polityków i Biskupów, Arcybiskupów, Kardynała Dziwisza a także dla trzech Prymasów! Im jest bardzo wygodnie i nie chcą patrzeć na nieszczęścia a powinni wyjść z Monstrancją na ulice naszych miast - zdjąć purpury, bo każdy wie, że purpura to krew męczeńska, której oni nie chcą oddać za swój lud jak Ty oddałeś za nas, tylko nas wysyłają na wojnę, która nadejdzie, bo nie chcą posłuchać Ciebie. Nawet nie chcą bronić rodziny polskiej, którą wróg - liberalni rządzący chcą zniszczyć .Na stronach internetowych widzę apele ludzi świeckich a co robią hierarchowie?. .


----------------------------------------------------------------

Mieczysławo:
Noszę w sobie jakiś smutek, gdy patrzę na Polaków, na środowisko zatrute, na zachowanie polityków i księży. Widzę jeden wielki bełgot.
Tu słowo JEZUS Najświętsze ze słów jest w ich ustach jakby martwe. PAN na to patrzy i płacze.
NA ZACHODZIE DOBROBYT, A "ZGNILIZNA" DUCHOWA.DO CZEGO TEN ŚWIAT DĄŻY?

W Polsce tysiące domów pod wodą , jest to tragiczne.

Przez Maryję i z MARYJĄ NALEŻY IŚĆ WSZĘDZIE.

MARYJA - ONA ZAWSZE PROWADZI DO CHRYSTUSA I DUCHA ŚWIĘTEGO MA ZA PRZEWODNIKA.
A TA TRZECIA OSOBA BOSKA ,JEST JAKBY TCHNIENIEM OBU ,OJCA I SYNA.

MARYJO DOPOMÓŻ NAM TRWAĆ W TWOJEJ MĄDROŚCI I KIERUJ NAMI BYŚMY MOGLI SPEŁNIAĆ
WOLĘ BOGA OJCA. POWSTRZYMAJ RĘKĘ BOGA OJCA I OKAŻ LITOŚĆ NAD SWOIM LUDEM.
NIEWIERNYCH PRZYPROWADŹ DO TWOICH STÓP ,NIECH ODDADZĄ POKŁON TOBIE,
KTÓRAŚ ZMIAŻDŻYŁA GLOWĘ WĘŻA.
                                                                                        AMEN

                    AVE MARYJA GRATIA PLENA, DOMINU TECUM......
                                                                   Artur

-----------------------------------------------------------------

--: Dialog z Żydami i z Muzułmanami -wiele by pisać, nasz Papież pięknie to prowadził,
a teraz potrzebny nam dialog z naszymi biskupami i czekamy na odzew.
Księża powinni być chociaż w części jak Proboszcz z Ars św.Jan Vinney i w części jak nasz Jan Paweł II,
i w części jak św. Jan Bosko.Byli by OK. A ojcowie zakonni ,jak św. M.KOLBE.

Mamy doktorów prawa kanonicznego, teologii, itd. a to naprawdę do niczego się nie nadaje. Prosta modlitwa ,prosta wiara, żar serca, wrażliwość na bliźnich, oddanie Bogu w służbie szczere, ma wtedy sens.

MODLITWA

Maryjo Matko Miłosierdzia wstawiaj się za nami powodzianami x 10
Maryjo Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, prosimy, rozkaż hufcom Anielskim ,aby ścigały szatanów ,stłumiły ich zuchwałość a zwalczając ich wszędzie ,straciły ich do piekła.

Pod Twoja Obronę...........


Krwawe łzy Maryi mają moc kruszenia pęt szatańskich.

Kochajcie Maryję Matkę Bożą. Czyńcie wszystko aby inni też ludzie JĄ kochali i odmawiali Różaniec ku JEJ czci.
Jest to najskuteczniejsza broń przeciw działaniom szatana na świecie. św.Ojciec PIO.
                                                                                                                                      ARTUR


witam serdecznie
czytając Niezależną.pl trafiłem na link do strony echochrystusakróla i chciałbym bardzo podziękować.. chyba przede wszystkim Panu Bogu Ojcu naszemu a następnie pani za to że jest taka strona i takie słowa.. piszę "na gorąco" po przeczytaniu wstępnej strony i "Bóg Ojciec mówi"
serdecznie pozdrawiam i dziękuję za nadzieję
Franek


Kochana Pani Mieciu
Pani strona jest piękna, dodaje otuchy do życia ale przede wszystkim wzmacnia naszą wiarę. Niestety to prawda, że tak dużo ludzi-katolików odeszło od swojej wiary i to tu w Polsce. Mam przykład z własnego miejsca pracy. Jak rozmawiam ze znajomymi o wierze czy kościele to się śmieją. I to jest smutne. Uświadomiłam sobie, że nie warto martwić się, tym co mówią o nas ludzie. A dzisiejsi ludzie lubią sensacje i bardziej wolą o kimś mówić źle niż dobrze. Dlatego Pani Mieciu niech się Pani nie przejmuje plotkami na Pani temat czy negowaniem Pani działalności. Tak jak powiedział Pan Jezus: musimy im wybaczać i modlić się za nich.
Po katastrofie w Smoleńsku ludzie tak jakby się podzielili na chrześcijan i resztę społeczeństwa. W mediach jest zakłamanie i każdy stara się kogoś oczernić. W większości są to ataki wszystkich partii postkomunistycznych na PIS czy Jarosława Kaczyńskiego. Myślę, że udaje nam się bronić prawdy i nie upaść na duchu jedynie dzięki modlitwom. Poprzez tę tragedię duża część społeczeństwa zjednoczyła się i pokazała, że nadal jesteśmy narodem chrześcijańskim i wydaje mi się, że wielu ludzi się nawróciło.
                                          Joanna

Częstochowa. Słowa biskupa Bronisława Dembowskiego proszącego Maryję, by „załatwiła” pogodę dla tysięcy ludzi, którzy mieli przyjechać nazajutrz na XVI Ogólnopolskie Czuwanie Odnowy w Duchu Świętym, wydawały się szaleństwem. Od dwóch dni lało jak z cebra.
Czytaj wiecej - KLIKNIJ TUTAJ




Grudzień 2009 r. zaczął się wspaniałą, przemiłą informacją – Pan Jezus zaczął królować na Litwie w Wilnie.
 A POLSKA!!!!??
PILNE!!!!  SZTUCZNE CHMURY  http://www.youtube.com/watch?v=VGBsqE_W2mQ&feature=related
 Nie Rozmawiaj o Pogodzie !
http://www.youtube.com/watch?v=Ya1BhEEb_nk
To jest atak na zwykłych ludzi i na nasz kraj, nasi rządzący to marionetki - nie chcą dobra ani Polski ani Polaków.
  http://www.youtube.com/watch?v=_iB_VIZuWVA&feature=related
...... SOS * SOS * SOS * SOS !!! ...... POTOP POLSKI !!!    SOLIDARNI 2010 !!!   SOS !!!   SOS !!!
Tak, to jest straszna katastrofa !
Dlaczego właśnie dotknęła Polskę i kilka krajów tzw.Europy Wschodniej ?
To że wały puściły, że od lat sabotowane jest wszystko co niezbędne do prawidłowego funkcjonowania państwa i obrony Narodu, to jest jeden problem,

ale zasadniczy problem jest DLACZEGO WŁAŚNIE na tych kilka specyficznych krajów spada od kilku dni tyle deszczu ???

Dlaczego to się nie przesuwa w prawo, lub w lewo, lub w góre i w dół, tylko równo wali dokładnie w te same kraje, byłego sowieckiego obozu, a szczególnie w Polskę z największa siłą ????

Media informują nas, że takich opadów nie było od 150 lat?!?
A to dobre !
Rosja i rząd Tuska nie potrafią powiedzieć jaka była naprawdę pogoda, w dzień katastrofy 10 kwietnia w Katyniu, nie mają żadnych map pogodowych ... nic nie wiedzą, co się stało tak niedawno !!?                                                               Wiedzą jaka pogoda byla 150 lat temu ?!?... Tak dobrze przygotowani do tematu powodzi..!!! !?Kto to mierzyl 150 lat temu ?
Prawda to ?....
Czy może nowy fotomontaż, aby uśpić czujność Polaków, wyprowadzić w pole ?
MATKA NATURA TAK PRZYPADKOWO zaczęła robić potop Polakom ???????
.....Taka wredna ?!?!?..
tak jakby 96 osób zabitych i rozszarpanych na szczątki, wdeptanych w katyńskim polu, było dla nas wszystkich             NIE wystarczająco dotkliwym ciosem ?!?!  Znowu przypadek ? Znowu wypadek losowy ?
My nie żyjemy odgrodzeni gigantycznymi murami od Niemców, od Rosji. ani od Bialorusi, czy Ukrainy, od reszty świata itp,
.My nie żyjemy na innej planecie, niż nasi sąsiedzi !!!

NIE MA NIC NATURALNEGO W TYM POTOPIE !!!!!!    NIC * NIC * NIC * NIC !!!!!!!!!!...
.. oprócz nieszczęścia i cierpień Polaków, którym ta powódź zabrała wszystko, zrobiła z nich nędzarzy, bankrutów, odwróciła świat do góry nogami i również zabrała życie kilkunastu osobom... zniszczone pola, uprawy, zabite wszystko co tam żyło... zginęły wszystkie małe stworzenia, bez których nasza ziemia staje się martwa, zginęły w lasach sarny , wilki, dziki, zające, lisy, zginęło wiele zwierząt domowych i hodowlanych....
Nie ma żadnych podstaw aby właśnie tutaj, taka pogoda non stop... utrzymywała się w granicach Polski, nie robiąc żadnych problemów w Zachodniej Europie....
A ostatniej zimy też mieliśmy niezwykłą pogodę, arktyczne mrozy ( -30) nawiedziły tylko Polskę, gdy w ościennych krajach i całej Europie temperatura bliska była zeru.

To niezwykle zastanawiające - dlaczego światowe media, a dokladnie BBC News World, emitowane w Kanadzie i USA,
omawiając pogodę NIC nie miały do powiedzenia o tych kataklizmach !?!
NIE zauważyli NAWET powodzi w sercu Europy ???. a z troską komunikowali że gdzieś tam w Somali zanosi sie na deszcz, a w Peru z za chmurek pokazało się słoneczko

 DLACZEGO?...... DLACZEGO?......DLACZEGO??? ........
Jaki mają powód, aby nie widzieć ani mrozów w Polsce, ani teraz TEJ STRASZLIWEJ POWODZI ???                          Dopiero w czwartek ( 20 maja ) pierwszy raz napomknęli że powódź zbliża się do Warszawy. Zrobili to tak szybko i oszczędnie aby uszło uwadze telewidzów , natomiast powtarzali inne nic nieznczące bzdury na okragło, co parę minut w każdej godzinie emitowanego programu. Dlaczego ?

Dlaczego BBC (TV) nie chce aby świat wiedział o POTOPIE w Polsce ???   O co chodzi ???
Przecież nie żyjemy tysiące kilometrów od Europy, gdzieś poza planetą Ziemia.?...

O CO CHODZI - DRODZY RODACY ?

Wszyscy wiedzą, że są TECHNOLOGIE MODYFIKOWANIA  POGODY ! 
Mają je Rosjanie, Amerykanie, Chińczycy i zapewne też Francuzi, Brytyjczycy. A Niemcy nie pozostają w tyle                    w technologicznym wyścigu, zwłaszcza o tak potężnej sile ingerowania w naturę, kiedyś absolutnie niezależną od człowieka.
NO więc ??? O co chodzi ???
Mimo nieustannego wypierania się ich przez różne rządy, te technologie przestały już być sekretne od 1989 roku, kiedy Washington Post wydrukował o nich informację na swoich łamach.

W USA te technologie znane między innymi HAARP , a przez ostrych ich przeciwników nazywane MILITARNA PUSZKA PANDORY, bo zostały zakwalifikowane jako najbardziej niebezpieczna broń, o niewyobrażalnej mocy niszczenia, używana dla różnych celów, ale nas w tej chwili interesuje jeden cel: manipulacja pogodą, poprzez wysyłanie niezwykle niskiej częstotliwości strumieni fal radiowych zakłócających pole elektromagnetyczne ziemi w jej jonosferze..

IONOSFERA to elektrycznie naładowana przestrzeń wokół Ziemi, zaczynająca się w odległości 40 do 60 mil od powierzchni Ziemi. Te fale wysylane przez transmitery do jonosfery powodują nienaturalne reakcje nie tylko pogodowe, takie jak ulewy, huragany, trąby powietrzne, trzęsienia ziemi, erupcje wulkaniczne.....
Powodować może zakłócenia i uszkodzenia urządzeń różnego rodzaju, takich jak chociażby jak te w samolotach: jak urządzenia pokładowe, jak telefony satelitarne , jak czarne skrzynki, mogą również powodować zmiany funkcjonowania ludzkiego mózgu, wywoływać dezintegracje, dezorientacje, utratę świadomości......itd itp.

Również dzika natura nie pozostaje obojętna na te zakłócenia; ptaki, ryby, ssaki......
Skala i intensywność zakłóceń zależy od miejsca i czasu emitowania tych fali elektromagnetycznych, wytworzonych sztucznie przez transmitery.

Dlaczego tej wiosny NIE PRZYLECIAŁY BOCIANY DO POLSKI , oprócz maleńkiej ilości pojedyńczych osobników ???

Nasi potężni sąsiedzi Rosjanie mają swoje technologie modyfikacji pogody i wcale się z nimi nie kryją. Jest powszechnie znana firma rosyjska zwana ELATE INTELLIGENT TECHNOLOGIES INC.
Ta firma sprzedaje nawet swoje usługi reklamując je taką frazą.....

"Weather made to order " co znaczy" Pogoda na zamówienie".
Dyrektor tej firmy Igor Pirogoff oferuje usługi swojej firmy za jedyne $200 za dzień. Zachęca swoich potencjalnych klientów do czyszczenia powietrza z popiołów i spalin za pośrednictwem sztucznie przez nich wywołanych huraganów i intensywnych deszczy .
Międzynarodowe ciała wielokrotnie debatowały, nad niebezpieczeństwem używania manipulacji pogody jako broni militarnej przeciw jakiemuś państwu i uznano ze stosowanie takiej technologi bez zgody wobec innego państwa oznacza zaatakowanie tego kraju, a więc:  stan wojny!

Zauważmy,
- dziwnym zbiegiem okoliczności, że kiedy u nas zaczęły się powodzie BBC News World doniosło o szczęśliwym wyczyszczeniu atmosfery z wulkanicznych popiołów nad Zachodnia Europą.
Dodam jeszcze inną wiadomość, że podobno Francja i Niemcy nie są życzliwie nastawione aby poprzeć pomoc dla Polskich Powodzian.... To na razie tyle, ale jest dużo dużo więcej szokujących szczegółów. .

Kto zna język angielski polecam link do źrodła informacji......
http://www.haarp.net/
                                      O Rosyjskiej Elate można poczytać pod linkiem

http://www.americanfreepress.net/html/harnessing_weather.html


Z pomocą dla powodzian. Ruszyła akcja sms-owa

Caritas z pomocą dla powodzian. Ruszyła akcja sms-owa
Ruszyły transporty Caritas z pomocą dla powodzian i już przygotowywane są następne. W wielu diecezjach ogłoszono zbiórki ofiar na pomoc poszkodowanym. Uruchomiono także akcję sms-ową na rzecz powodzian.

W południowej Polsce wciąż panuje trudna sytuacja powodziowa, kolejne miejscowości są zalewane. Z pomocą ruszyły diecezjalne oddziały Caritas: z Katowic, Sandomierza, Kielc, Podkarpacia, Opolszczyzny i w Małopolski.
Na terenie archidiecezji katowickiej skutkami powodzi dotknięte zostały m.in. Bieruń czy Zabrze-Makoszowy. Ucierpiały również obiekty sakralne. W Sandomierzu, gdzie zalana została część miasta, ucierpiały także budynki samego Caritasu – magazyny z żywnością i Ośrodek dla Dzieci Niepełnosprawnych.
Caritas Archidiecezji Krakowskiej wysłała już trzy transporty z pomocą dla powodzian i przygotowuje następne. W wielu diecezjach ogłoszono zbiórki ofiar na pomoc poszkodowanym. Odbędą się one w niedzielę 30 maja. Caritas apeluje również o przekazywanie kocy i niezbędnych powodzianom środków czystości.
Na pomoc rzeczową i finansową od Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej mogą liczyć powodzianie z Podbeskidzia. Ze wstępnych ustaleń Caritas wynika, że w tym regionie kataklizm doszczętnie zniszczył około 300 domów, poważnie podtopił około 700. 30 maja w kościołach diecezji bielsko-żywieckiej przeprowadzona zostanie zbiórka pieniędzy na rzecz dotkniętych skutkami żywiołu.
Kapłani z dotkniętych powodzią terenów również nie pozostawiają w tym czasie wiernych bez opieki. Bp Tadeusz Rakoczy wysłał specjalny list do wszystkich parafii, by dostarczały dane na temat konkretnych potrzeb związanych z powodzią, ale zaznacza, że teraz jest im potrzebna pomoc nie tylko materialna, ale i duchowa oraz psychologiczna. – Oni są załamani. Są tam domy zalane nawet pod strzechy. Z takiego domu nic nie będzie. Trzeba będzie go zburzyć. Będziemy pomagać, ile tylko możemy – zapewnia kapłan.
Bielsko-żywiecka Caritas wysłała już pomoc żywnościową dla ewakuowanych powodzian z okolic Dankowic. Jest to jedna z najbardziej poszkodowanych diecezji. Żywioł dotknął niemal wszystkie jej zakątki, zarówno w części śląskiej jak i małopolskiej. Najbardziej ucierpiały miejscowości w powiatach bielskim i oświęcimskim. Ewakuowano kilkaset osób. W tej chwili sytuacja powodziowa na Podbeskidziu stabilizuje się i wody powoli opadają.

Caritas Polska uruchomiła SMS charytatywny na rzecz powodzian. Wystarczy w okresie do 25 maja wysłać wiadomość o treści „Pomagam” na numer 72 052 (koszt 2,44 zł z VAT) lub dokonać wpłaty na konto Caritas: Caritas Polska, ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9, 01-015 Warszawa Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 z dopiskiem: „Powódź Południe”.
 CZY MYŚLICIE, ŻE OSTANIEMY SIĘ BEZ CHRYSTUSA KRÓLA POLSKI, KTÓRY TO WSZYSTKO MOŻE ZATRZYMAĆ?
 Teraz już wiemy, dlaczego rząd PO a przede wszystkim p.Donald Tusk chciał i nadal chce zniszczyć jedyne prawdomówne Radio Maryja i Telewizję TRWAM?
Bo dzięki tym prawdziwie polskim mediom wiemy, jak nas zabijają różnymi sposobami nasi wrogowie a obecny rząd polskojęzyczny przyzwala na to.
Teraz już wiemy dlaczego p.Donald Tusk odmówił środków pieniężnych, jakie zaoferowała UE, wszystko przewidział ! Szkoda, że sam Donald Tusk nie przewidział, że wszystko ujrzy światło dzienne.
Dlaczego wymieniam tylko p.Donalda Tuska, bo on jest premierem rządu, który chce panować nad Polską, nad pogodą i niepogodą i pozbawił współodpowiedzialności prezydenta, czyli sam sobie bicz ukręcił                           i odpowiedzialność za wszelkie złe decyzje spada tylko na niego i jego antypolski rząd.

------------------------------------------------------------------
Nadesłał Jarek Kefirek 24.5.2010
Od jakiegoś czasu dochodzą do mnie bardzo niepokojące wypowiedzi, jeśli chodzi o powódź w Polsce. moi czytelnicy i osoby na forum piszą o celowym zalewaniu całych powiatów, spuszczaniu zbyt dużej ilości wody ze zbiorników retencyjnych i późniejszym braku informacji na ten temat. przez co ludzie wiele razy byli zaskoczeni wielką wodą. kilka opinii:
“wysadzenie walu w Dobrzykowie spowodowalo zalanie dzielnicy PlocKa borowiczek ale niestety o tym w tv nic nie mowia w ogle nic nie mowia co tam sie dziej od znajomych mieszkajacych w Plocku dowiedzialem sie ze sytuacja w Borowiczkach jest dramatyczna“
“Ludzie na forach się skarża że zrzuty wody ze zbiornika w Goczałkowicach spowodowało zalanie Śląska, tak samo w Jeziorach Turawskich, w Dobczycach, we Włocławku, w Solinie, Jeziersku“.
Co ciekawe, informacje o celowym zrzucaniu zbyt dużej ilości wody, i jednoczesnym nie informowaniu ludzi (też celowym!) słyszałem w telewizji TVN 24.
<><
Moja odpowiedź:

To może być celowa robota, na wzburzenie ludzi.
Cytat Wajdy musi wystarczyć "WOJNA DOMOWA"

Coś jest nie tak.
Polacy POST, MODLITWA, JAŁMUŻNA uratuje Was.
Krzysztof
---------------------------------------------------------------------

Szczęść Boże Pani Mieczysławo,
Bardzo dziękuję za odpowiedź, bardzo dziękuje za te słowa. Mam to szczęście, że poznałem ostatnio wielu ludzi, którzy wrócili do Boga, którzy poświęcili się w walce ze złem, którzy na różnych polach naszego życia chcą przywrócić Panu Jezusowi należne mu miejsce. Co do postu niech Pan Jezus przyjmie moją ofiarę poszczenia o samej wodzie codziennie przez najbliższe 13 dni od godziny 20 do 7 rano. Z racji tego, że jestem "nocnym Markiem" wiem, że będę miał z tym bardzo, bardzo duże kłopoty, ale przecież o to chodzi żeby oddać to naszemu Królowi. Od czasu rozpoczęcia się mojego kryzysu, od czasu rozpoczęcia mojego nawrócenia staram się nie grzeszyć. Wszelkie złe praktyki odrzuciłem, podobnie jak używki a także lekarstwa uspokajające, którymi chciała mnie karmić pani psycholog. Wszystko chcę przeżywać w 100%, zwłaszcza moją modlitwę. Chcę poczuć tą bliskość Boga bez żadnych zafałszowań.
Z Panem Bogiem P........
ps. codziennie o 18.30 pamiętam o modlitwie o pokój na świecie.


RATUNEK DLA POLSKI WEDŁUG PISMA ŚWIĘTEGO
Nasz Papież mawiał: Duch Pański spocznie na ludzie z Północy. „Wstańcie, chodźmy - niech nikogo nie zabraknie”. Zachariasz mając wizje czterech rydwanów pędzących na cztery świata strony słyszy od Anioła : „patrz na te, które pędzą w kierunku północnym. One sprawią, że Duch Mój spocznie w Krainie Północy.” (Zachariasz 6.7). Wizja ta daje dużo do myślenia zwłaszcza czytając Ewangelię Mateusza 21.41 tj. przypowieść o przewrotnych rolnikach, gdzie sam Pan Jezus mówi : „powiadam wam – Królestwo Boże będzie wam zabrane a dane narodowi, który wyda jego owoce”. Zachariasz – „Ponieważ nie usłuchali , kiedy wołałem i Ja nie wysłucham, kiedy wołać będą i rozproszyłem ich po wszystkich narodach, których dotychczas nie znali.

Słowa Pisma Świętego mówią – Kochana Polsko, że to TY właśnie jesteś tym wybranym narodem, bo już w XVII wieku CIEBIE wybrała sobie Matka Boża, kiedy to do króla Polskiego pielgrzymował 72-letni włoski zakonnik Monticelli i stwierdzając, że Matka Boża powiedziała mu, że chce być Królową Polski „ i stąd w Litanii mamy : „Królowo Polski módl się za nami”. I król Polski uwierzył człowiekowi innego państwa, mówiącego innym językiem, który nie musiał go długo prosić. Natomiast polski kardynał nie uwierzył polskiej kobiecie i nie usłuchał głosu Pana Jezusa, okazał nieposłuszeństwo Panu Bogu i wolał zgodzić się na wojnę a tym samym postawił się w miejscu Pana Boga. Dla mnie wielbiącego Pana Boga to nie mieści się w głowie, że kapłani, którzy wypowiadają setki razy – Jezu kocham Cię nie chcą Go widzieć w koronie na głowie. Dla samej miłości do Pana Boga, ten akt powinni uczynić.

Proszę sprawdzić – jeszcze nie było Polski , przeszło 2000 lat temu a już Pan Bóg wszystko zaplanował. Jakie to cudowne, że Pan Bóg wywyższa nasz naród, bo jakiż inny tyle wycierpiał i dalej cierpi trzymając się Świętego Krzyża.? I te pielgrzymki nieustanne na Jasną Górę do naszej Matki ! Wystarczy tylko posłuchać co mówi Niebo, aby otworzyły się „drzwi Łaski” a kluczem jest Intronizacja Chrystusa na Króla Polski, tak jak sobie tego życzy nasz Pan Jezus Chrystus., tak jak kluczem do upadku komunizmu było poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi. Uczynił to nasz Papież dwa razy: w 1982 rok i w 1984roku, bo za pierwszym razem Niebo nie przyjęło tej formy poświęcenia jak to powiedziała siostra Łucja z Fatimy. Więc na co czekamy? Niebo dało receptę na to całe zło, które się w Polsce panoszy już od ponad 70 lat. Ta recepta jest nadal aktualna. Czy mało nieszczęść w naszym kraju? Widać jak Niebo ponagla nas , aby coś gorszego jeszcze się nie stało, więc Go przede wszystkim słuchajmy. Witaj Królu - wołali na Pana Jezusa Izraelici, kiedy wjeżdżał na osiołku do Jerozolimy.(Łukasz 19.38) Lecz byli i faryzeusze, którzy mówili Mu – „zabroń im tak wołać”. Zresztą i dziś ich nie brakuje i nie słuchajmy ich. Biada im, kiedy przyjdzie właściciel winnicy: co poczną i jak się wytłumaczą, że przez 70 lat nie słuchali Nieba. Przecież i losy II wojny światowej byłyby inne, gdyby kard. Hlond posłuchał Nieba i zrobił Intronizację jak go prosiła Rozalia Celakówna. Na pewno w dokumencie zabrakło imprimatur. A i ówczesny przeor Jasnej Góry O.Pius Przeździecki prosił kard. Hlonda, który nie usłuchał go., W czyim interesie jest nie słuchanie Nieba to już chyba wiemy, po tylu latach doświadczeń i utrapień. Proszę Pana Boga aby nie powtórzyły się czasy Insurekcji Kościuszkowskiej.........Niech wreszcie w swojej winnicy zakróluje Król królów i Pan panów i niech w Jego winnicy szerzy się tylko jedno prawo – prawo prawdziwej miłości.
                                      Edmund z Chicago.
Bądź uwielbiony, OJCZE ŚWIATEŁ,
w każdym zdarzeniu i człowieku!
Bądź uwielbiony w Tej Świątyni,
gdzie trwasz niezmiennie od dwóch wieków!

Ciebie dziś błogosławimy, CHRYSTE,
za Twą Obecność żywą z nami,
którą nam obiecałeś! Źródło Czyste,
uzdrawiające nas Swymi Ranami!

Dzięki czynimy, Tobie, DUCHU
Tajemniczy, w Mocy Swojej Niepojęty,
za łask ocean Tu wylany,
aby każdego z nas uczynić świętym!

Tak, bądź pozdrowiona, TRÓJCO ŚWIĘTA,
w tym darze z siebie ojców naszych, braci,
bo ta świątynia ich miłością tknięta.
Niech im Pan za to wiecznością odpłaci!

Świątynio nasza! Twe Imię: OPATRZNOŚĆ!
Z niej nasza miłość, wiara, nadzieja się rodzi!
Jak to dobrze, że każdego ranka dla nas
Opatrzność wcześniej aniżeli słońce wschodzi!

30 Maj 2010 NAJŚWIĘTSZEJ TRÓJCY
Ewangelia J16,12-15 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, Bogu, który jest, i który był i który przychodzi.
Jezus powiedział swoim uczniom:” Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, jest Moje. Dlatego powiedziałem, że z Mojego bierze i wam objawi”.


Wiele razy w ciągu dnia dotykamy tajemnicy Trójcy Świętej, którym jest każdy znak Krzyża Świętego. Trzeba dokładać nieustannego wysiłku, aby się bronić przed mechanicznym sposobem żegnania się, powierzchownością i w gestach i wypowiadanych słowach. Jeżeli z uwagą wykonujemy prosty gest Krzyża, to jest to najwznioślejsza z modlitw.

DUCHU ŚWIĘTY
Napełniasz nadzieją
ludzi zrozpaczonych.
Ożywiasz sumienia
w pełni obumarłe.
Nienawiść usuwasz
i pomnażasz miłość,
uświęcasz nas wszystkich.
Duchu ŚWIĘTY PANIE.
                  Antoni Bosak






RÓŻAŃCOWE JERYCHA, jako dar Polonii dla Ojczyzny Polski
„Sprawy Ojczyzny Polski nie mogą mi być obojętne. To jest moja Matka.”
słowa Sługi Bożego Jana Pawła II

JERYCHA są to nieprzerwane rotacyjnie czuwania modlitewne grup, lub osób przed Najświętszym Sakramentem przez 24 godziny przez 7 dni. Rozpoczynamy Apelem Jasnogórskim o 9.00 p.m i kończymy tymże apelem po 24 godzinach o 9 p.m. Zalecane rozpoczęcie Mszą Świętą, lub Msza Święta wieczorna w danej parafii. Rotacja co 4 godziny – w tym czasie odmawiamy 4 części różańca (jest to modlitwa podstawowa i następnie inne).
Polonio! Ojczyzna Polska, nasza Matka jest zagrożona i w wielkiej potrzebie. Jednoczmy się w tej nieprzerwanej modlitwie z wiarą i ufnością na zwycięstwo!

24-godzinny harmonogram od 9 p.m do 9 p.m:
Kościół Św. Trójcy – 4-5 czerwca - Pierwszy Piątek – Msza św. 7:30 pm;
Sobota – Msza sw. 6:30 pm
Bazylika Św. Jacka – 5-6 czerwca – Sobota - Msza św. 7:00 pm;
Niedziela - Msza św. 6:30 pm
Kościół Św. Błażeja – 6-7 czerwca – Niedziela – od 9:00 pm;
Poniedziałek - Msza św. 8:00 pm
Kościół Św. Konstancji – 7-8 czerwca – Poniedziałek - Msza św. 7:00 pm;
Wtorek - Msza św. 7:00 pm
Kościół Św. Władysława – 8-9 czerwca – Wtorek – od 8:00 pm;
Środa - Msza św. 7:00 pm
Kościół Św. Ferdynanda – 9-10 czerwca – Środa - Msza św. 7:00 pm;
Czwartek - Msza św. 7:00 pm;
Kościół Św. Trójcy (zakończenie) – 10-11 czerwca – Czwartek – od 9:00 pm;
Piątek - Msza św. 7:30 pm;
Telefon kontaktowy: 773 791 3620/Danuta

Bardzo prosimy o odczytywanie tego komunikatu na antenie Radia Maryja dla Chicago.
Z modlitwą



31 maja Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny
Ewangelia Łk. 1.39-5 „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: ”Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona (...) Wtedy Maryja rzekła: ”Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy. Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia(....)


Panie Jezu, dowiedziałam się z Internetu, że prymas Józef Glemp jest przeciwny „Radiu Maryja” a Rząd Polski prześladuje je i chce je zniszczyć i zamknąć.

Pan Jezus: ”Oto Moi kapłani. Co związane jest z Matką Moją – Maryją, powinno trwać. I „Radio Maryja „ i telewizja „Trwam” są Jej i Ona broni tych Bożych Dzieł – jakże pomocnych dla was. Mój nie-Mój kapłan Józef Glemp jest już w starszym wieku i powinien myśleć już o spotkaniu ze Mną. Jak Mi spojrzy w oczy? — a będzie musiał. On ma jeszcze szansę naprawić zło, które wypłynęło z jego ust, bo w dniu jego odejścia do wieczności już nie będzie mógł. Nie będę mówił nieprzyjemnych dla uszu waszych słów na ten temat, ale i Ja też cierpię od niego i jemu podobnych - ponieważ wiem jakie to radio, a kapłani w nim posługujący dają radość wielkiej rzeszy Moich wiernych. Wszyscy ci, którzy są przeciwni pracy i istnieniu tego Mojego Dzieła, Bożego Dzieła, będą bardzo żałowali w ich dniu, lecz nie będą mogli już nic naprawić, choć będą chcieli. Dlatego teraz, gdy jeszcze mogą uczynić coś dobrego – upominam ich: „W waszym dniu wasz żal będzie wielki, nie do odżałowania. Opamiętajcie się i wszystko naprawcie jeszcze teraz. Twórzcie jedną Bożą Rodzinę. Bądźcie JEDNO ze Mną. Polityka tak teraz jest złączona z religią, że nie można ich oddzielić. Najpierw religia, a potem polityka – tak powinno być u was w Polsce. Tak wam dopomóż Bóg. Jezus – Bóg – Król wasz”.

Dziękuję, Ci nasz Królu. Ja bardzo lubię wszystkie tematy poruszane w tym Radiu. Kończę pracę o siódmej wieczorem i gdy tylko wsiądę do samochodu, to od razu włączam „Radio Maryja” i słucham przez godzinę. Potem, gdy jestem już w domu, to znowu włączam „Radio Maryja”, które w Chicago trwa od 9 do 10 wieczorem . Dziękuję serdecznie Ks. Zbigniewowi i Siostrzyczkom, których uważam za najpokorniejszych z pokornych ludzi, że tak pięknie prowadzą to Boże dzieło.

Panie Jezu – Edmund z Chicago pyta Ciebie o radę – co ma robić? Pożyczył kiedyś ludziom sporo pieniędzy, a teraz gdy się wzbogacili, to nie chcą mu oddać.

Pan Jezus: ”Edmundzie, synu Mój, nie pytałeś Mnie gdy czyniłeś nierozważne kroki, więc teraz cierpisz. Nie bądź nigdy ufny człowiekowi, chociaż człowiek powinien być jak brat dla innego człowieka. W waszym świecie jest wielka niesprawiedliwość, i to dla Mnie jest bardzo smutne, bo każdy musi oddać drugiemu co jest winien. Lepiej, żeby oddał gdy jeszcze żyje, bo na tamtym świecie jest 1000 razy więcej długów do oddawania, gdyż musi oddać i Mnie, i temu od kogo pożyczył.

Jezus, Sędzia Sprawiedliwy”.


Tak – Panie Jezu – nikt prawie nie pyta Ciebie, bo myślą, że lepiej wiedzą ale i zapominają, że mogą pytać.

Ludzie pytają Ciebie Panie nasz, czy te przepowiednie, które są wymienione w Twoich Orędziach do Ewy Rygielskiej ale i do innych osób, które Cię słyszą - wydarzą się? Tak bardzo wszyscy Cię proszą – oddal kary dla ludzkości, pozwól przyjechać na wakacje i odjechać szczęśliwie do domów mieszkańcom różnych miast i krajów.

Pan Jezus: „Ja zawsze mówię: jeżeli nie będę waszym Królem. Jeżeli nie zmienią swego postępowania biskupi polscy w stosunku do Mnie, to będę powoli opuszczał swoją rękę karzącą, bo nie chcę wojny światowej. Przedstawiłem wam już wiele z przyszłości, która nadejdzie - -‘JEŻELI’ – i to są zrozumiałe dla ludu Mojego Moje słowa. Jest Mi bardzo smutno, że Moi bardzo wykształceni synowie — biskupi — nie umieją odczytać znaków z Nieba. Tak było za Moich czasów. Zwykły lud, nie wykształcony, ufa bezgranicznie i nie chce ginąć w kataklizmach i wojnach, a faryzeusze zawsze chcieli być mądrzejsi od Boga, tak i teraz jest. Upominajcie ich, nalegajcie i niech zaczną wreszcie chodzić boso, jak Ja chodziłem. Niech zdejmą te wysokie nakrycia głowy, bo czym wyższe, to tym bardziej są głusi na słowa Moje. Przecież wiedzą, że kres ich będzie na tej ziemi, a wieczność jest wieczna i podzielą los Hlonda, gdyż Ja powiem: ofiary wojenne i powojenne przewyższyły ich zasługi. Już tak dużo powiedziałem słów do was, że każdy powinien zrozumieć i usłyszeć. A oni mają uszy a nie słyszą; mają rozumy a nie rozumieją; mają oczy a nie widzą tragedii, jaka dookoła się dzieje. Nieustanna modlitwa wasza może poruszy ich serca. Nawet nie chcą spróbować aktu koronacji Mojej dokonać. Tak wam powiedziałem. Jezus Król – Bóg wasz”.

Lud gorąco się modli – przecież wiesz, ale i wiesz też, że Episkopat nie zajął stanowiska odnośnie katastrofy nad Smoleńskiem. Udają, że to ich nie dotyczy, a przecież zginęli też kapłani, pewnie tamci byli z innej owczarni – tej prawdziwie Twojej.


----------------------------------------------------------------------------------

Przesyłam wiadomość ze strony http://www.twojapogoda.pl/

Tatry: Najpierw ulewy, potem śnieżyce

(28.05/09:41) - Roztapia się śnieg, który spadł w Tatrach półtora tygodnia temu, podczas największych śnieżyc w tym roku. Jak pamiętamy w ciągu tylko jednej doby pokrywa śnieżna wzrosła o ponad pół metra, a w ciągu 3 dni sięgnęła wysokości prawie metra. Jednak wraz z pojawieniem się odwilży śnieg zaczął się roztapiać ze średnią prędkością 5-10 centymetrów na dobę. Dzisiaj jest go już mniej niż 20 centymetrów, dlatego TOPR-owcy zdecydowali się po raz drugi w tym sezonie zawiesić określanie stopnia zagrożenia lawinowego. Nie jest jednak wykluczone, że znów nie zaczną go wydawać, ponieważ w najwyższe góry w naszym kraju wrócą śnieżyce. Zanim to jednak nastąpi przez następne 3 dni będzie padać deszcz i grzmieć, chwilami gwałtownie. Wszyscy wybierający się na tatrzańskie szlaki powinni zachować ostrożność i zejść z grani podczas nadciągającej burzy. Niedziela (30.05) będzie ostatnim ciepłym dniem w Tatrach. Temperatura może dojść do 8-9 stopni i będzie silnie padać deszcz.

Od poniedziałku (31.05) radykalne ochłodzenie i przy temperaturze na poziomie zera rozpoczną się śnieżyce, które potrwają przez większą część przyszłego tygodnia. Temperatura będzie się wahać między lekkim minusem w nocy i lekkim plusem w ciągu dnia. W takich warunkach śnieg zazwyczaj jest puszysty i bogaty w wodę. Jeśli prognozy się sprawdzą, to może przybyć kolejne przeszło pół metra śniegu.

Będzie trzeba ponownie wydać 1-2 stopień zagrożenia lawinowego, ponieważ puszysty śnieg przy zmiennej temperaturze może z łatwością się obsuwać w postaci lawin. Tym razem śnieżnie zrobi się nie tylko w Tatrach, ale również na pozostałych karpackich szczytach oraz w Sudetach, powyżej wysokości 1500 metrów. Padać będzie tam słabiej, lecz pewne jest, że krajobrazy się zabielą. www.twojapogoda.pl

Z Bogiem Tadeusz